Siedziałem tak dzisiaj i zobaczyłem, że sporo jest pokemonów, które evoluują poprzez szczęście w poszczególną porę dnia. Pomyślałem, że czy nie można by było zastąpić tego kamieniami Słońca i Księżyca? Nie nie, to by było za łatwe, więc przyszedł pomysł, aby Rangerzy mieli możliwość wytworzenia z owych kamienii, specjalnych,  poprzez napisanie porządnego opisu Questu, które zastąpiłyby oficjalną evolucję. Mogli by to później sprzedawać, ale owszem, musieliby najpierw coś wyłożyć, czyli kupić owego kamienia, ale potem mogliby wystawić to za wyższą kwotę. Co Wy na to?

Pomysł jest przygotowany na krytykę. ; )

Zgadzam się na ten pomysł ale nie ma obecnie żadnych questów.

Nie jestem pewna czy to się przyjmie. Wtedy zdobycie silnego pokemona było by zbyt łatwe. Tak jak jest teraz jest dobrze *MG decyduje kiedy pok Ci ewoluuje*.

Sądzę, że (to tylko moje zdanie) Rangerzy mogliby na przykład zmieniać kamienie ewolucji (np. wody czy ognia) w kamienie do ewolucji przez szczęście lub w jakąś porę dnia (żeby za darmo takiego dopalacza nie mieli). Musieliby jednak posiadać ów kamień (kupić or something) i napisać dobry, długi i klarowny (mam nadzieję, że znacie to słowo) opis questa. Przemiana mogłaby się odbywać w jakimś tajnym, znanym tylko Rangerom miejscu :).

Kyo, wytłumaczyłeś właśnie to, co było w przekazie moim. Tu chodzi o to, że na to też nie każdego będzie stać aby wykonać to, bo jednak najpierw wydać 500$ na któryś z tych kamienii kupić, potem wykonać misję, której pomyślne wykonanie to powiedzmy 10%? <<ale jeżeli byłby 10%, to kamień nie byłby stratny przy nie powodzeniu>> Na jedno wychodzi, a przy okazji byłby jakiś przywilej dla Rangera, bo on w sumie nic nie ma, a powinno być w miare sprawiedliwie.

Espeon, Umbreon, Roselia, Chimecho, Lucario - 5 na 649 Pokemonów to na moje oko dużo za mało, by używać słowa ,,sporo", odpowiedniejsze byłoby ,,kilka".
Rangerom coś by się przydało, to poniekąd fakt i może by tak zrobić konkurs na questa dla nich...
Nie mniej - osobiście nie mieszałabym ich w ewolucje pokemonów. Jest jasna zasada poparta wszystkim dostępną tabelą:

Więc doskonale wiemy, co robić, by Pokemon kochał nas bardziej, nie ma co mieszać w to jakiejś szalonej magii nie wiadomo skąd. Z kamieniami ewolucji byłoby po prostu zbyt łatwo, a nikomu 'z góry' na tej zbytniej łatwości nie zależy, bo im jest trudniej, tym efekt pracy ma większą wartość, a spadek jej żadnej gospodarce na dobre nie wyjdzie.

Matt: nie doczytałem :)
Mirouchi: Należy pamiętać o takich pokach jak Pikachu, Magmar czy inne, których niższe formy ewoluują przez szczęście czy przyjaźń, więc może nie dużo, ale trochę więcej się tego uzbiera. Prawdopodobieństwo mogłoby być zależne od jakości opisu questa (np. za dobry, długi opis maksymalnym prawdopodobieństwem byłoby załóżmy 50%).

Kyo, Miro dobrze napisała, bo mi chodziło tylko o pokemony które akurat w poszczególną porę dnia się zmieniają.

Hym... Ogólnie przeczytałem tylko kilka pierwszych postów, bo dalej mi się nie chciało. xD Jeśli chodzi o quest - Rangerów jest o wiele za mało, by urządzić porządny quest. To chyba tyle z mojej strony.