Potwierdzam

Uśmiechnęłam się lekko i życzyłam jeszcze Aiw powodzenia, a potem zastanowiłam się chwilę nad wyborem Pokemona. Snubbull była moim nowym nabytkiem, natomiast Seviper... mógł zaskoczyć.
- Snubbull, zaczynaj! Wierzę, że poradzisz sobie z każdym przeciwnikiem.

Miałam nadzieję, że zdolność Snubbullki zrobi swoje i obniży atak Cacnei. Była drobna, co mogło działać na moją korzyść, ale... W tym Pokemonie mogło się kryć coś jeszcze...
- Dobrze, Snubbull, poradzisz sobie! Najpierw użyj Oczarowania, żeby jak najbardziej obniżyć jej atak i ją osłabić! Pamiętaj, żeby nie dać się zatruć, to przede wszystkim. Wybadaj jej szybkość, obserwuj ją dokładnie! Potem użyj Lodowego Kła, na pewno jej się nie spodoba! Jeśli się uda, powtórz to, a potem odsuń się i ponownie użyj Oczarowania. Zastosuj Lodowy Kieł kiedy tylko się do ciebie zbliży, spróbuj ją nim zamrozić. Możesz też spróbować Elektrycznego Kła, chociaż pewnie nie będzie zbyt efektywny, ale może uda nam się ją sparaliżować?

[info w nawiasach tak dodatkowo abyście mieli rozeznanie w atakach]

Podwójna drużyna powiodła się (aiw nie licz że ich będzie cała armia ja zawsze sobie liczę 4-6), kopie zanim się rozbiegły wraz z oryginałem zostały dosięgnięte przez oczarowanie. Odejście autentycznego kaktusa nie umknęło wzrokowi psa, który pobiegł w jego stronę, nie zważając na kopie, bo te nie mogą mu nic zrobić. (udają ataki) Snubbull zaatakował lodowym kłem, kopie nie mogły go powstrzymać a cacnea- oryginał zaatakowała ją z trującego żądła- trafiło pokemona tak jak lodowy kieł. Poki były blisko siebie, więc kolejny atak się powiódł. Tak samo przy kolejnym ataku (taaa nuda). Lodowy kieł lekko zmroziła poka lioli ale nie nieruchomiejąc a trujący szok w tym czasie trafił poka airie. Elektryczny kieł trafił poka przeciwnika, który nie mógł uniknąć tego ataku ale w zamian wystawił przeciwnika na pochłanianie, które się powiodło i przywróciło 50% obrażeń kaktusowi. 

Stan:
Aiwlyss: Cacnea 81%
Airie: Snubbull 96%

/// Muszę przyznać, że liczyłem na przewagę aiw ale podczas liczenia wyszło na to, że ma za słabe ataki...

Poczułam ostry smak adrenaliny - Świetnie ci poszło, moja malutka! Tak trzymać. Teraz użyj podwójnej drużyny , a jak się skopiujesz, to niech ty i kopie znowu utworzą podwójną drużynę. Pamiętaj, za wszelką cenę unikaj Oczarowania! Kiedy już będziesz miała tę małą armię, zacznijcie wszyscy przebiegać między sobą jak najszybciej, żeby ją zmylić jak w grze w kubki. Niedługo tak krążcie, gdzieś sekundę. Potem nie zatrzymując się rozbiegnijcie, ale tak by mieć ze sobą kontakt. Niech kopie wypędzą tego buldoga spod skał, a potem zacznijcie krążyć dookoła jak w to zrobił Lucky Luke z Indianami (Chodzi o odcinek, w którym Lucky ustawił 3 kółka dookoła Indian, jedni jeździli w jedną stronę, drudzy w drugą, i co jakiś czas się zmieniali, by zmylić wroga. Tu chodzi o coś podobnego, tylko kopie nie są w kółkach. Jestem wielką fanką, więc zakładam, że ja i Cacnea oglądamy to tu nałogowo). Kiedy Snubbull nie będzie już wiedział gdzie góra a gdzie dół, użyjcie szybko Chytrego Spojrzenia, Trującego Żądła i Pochłaniania. Potem niech kilka kopi i ty zwieje za plecy kolegów.

Ostatnio edytowany przez Aiwlyss (2012-05-21 16:42:30)

- Doskonale, Snubbull! Teraz tylko musisz oddalić się od kopii. Wykorzystaj kamienie, żeby się z nich wybić, a potem upaść ciężko na Cacneę. Wiem, że uda ci się rozpoznać oryginał! Nie pozwól Pokemonowi Aiw wykorzystać bliskości i użyć ataku, szczególnie pochłaniania. Oddal się i spróbuj wykonać ten manewr ponownie i go ogłuszyć. Wykorzystaj to i użyj Lodowego Kła, żeby trochę go podmrozić, ona przecież tego nie lubi. - Uśmiechnęłam się lekko. - Potem oddal się, ukrywając za kamieniem. Poza atakami nie zbliżaj się do Cacnei. Użyj Elektrycznego Kła, żeby go zirytować, bo pewnie elektryczny atak nie wyrządzi mu zbyt wiele szkód. Kiedy znowu schowasz się za kamieniem, wychyl się na moment i Oczaruj przeciwnika. Zaczekaj na jego ruch, a kiedy się przybliży, użyj Lodowego Kła, a potem, gdy będzie pod wrażeniem ataku, dodaj do tego jeszcze Elektryczny Kieł i oddal się za kamień po drugiej stronie pola.

Piesek spadł na jedną ze starych kopi, które po chwili i tak się rozpłynęły, a na ich miejscu pojawiły się nowe. Lodowy kieł, trafił w jedną z kopii. Snubbul szybko zorientował się, że to nie był oryginał, zaatakował kolejnego kaktusa elektrycznym kłem. Tym razem trafia, na ten atak pok aiw odpowiedział chytrym spojrzeniem, który się powiódł. Chytre spojrzenie znów się powiodło, niestety oczarowanie nie (female i female [poprzednio tego nie zauważyłem sr.... no jedynie że cacnea jest homo lub bi...]). Cacnea obroniła się przed lodowym kłem dzięki ochronie. Pochłaniane powiodło się ale pok oberwał z elektrycznego kła.


Podsumuje przy kolejnym starciu (jedynie że wam mocno zależy)