Tak mnie dziś rano wzięło i wpadłem na pomysł aby rozszerzyć rzeczy, jakie można sprzedawać na skupie oraz dodać im stały przelicznik. Czyli w skrócie mówiąc skupywać je po stałych cenach. Widzę to mniej więcej tak:
* Przedmioty ewolucyjne skupywać za 60% ich ceny czyli 300 zł
* Balle za 60% ich ceny (mają różną więc nie podam konkretnie ceny) [Jak już o balach mowa proponuje dodać przeliczniki do szans na złapanie poka i poszukać / zrobić kalkulator losujący cyfrę od 1 do 100 {będzie najłatwiej do odnoszenia do procentów} bo tak to w każdy ball można złapać poka ze 100% skutecznością]
* Itemy medyczne za 70% bo są rzadko spotykane
* Przedmioty kluczowe za 50% ich ceny jako, że są dość powszechne
* Przedmioty relikty z kopalni za 300 zł
* Muffinki i perełki za 100 zł
* Klejnoty za 600 zł [w końcu podnoszą statystyki na ataki danego typu o 30%]
* Słodkie serce, Lemoniadę, Naszyjnik za 200 zł
* Szafir i Rubin za 900 zł
* Maskotki za 250 zł
* Lina, okulary, balonik, mleko za 200 zł
* Szale za 250 zł
* Telewizor za 1100 zł
* Jagódki 75 zł za jedną
* TM i HM za 50% ich ceny
Dodatkowo proponuje wprowadzić przelicznik do sprzedawania pokemonów:
* Pok czysty bez ataków 200 zł
* Za każdy atak startowy 50 zł
* Za każdy atak TM-owy 150 zł
* Za atak nauczony w bitwie lub u MG 200 zł
* Za atak otrzymany po ewolucji nie startowy 120 zł
Proponuję dodać jeszcze coś takiego jak licytacje, co dwa tygodnie pojawiała by się jakaś ciekawa propozycja kupienia jakiegoś przedmioty, rzadziej poka. Np: zestawu trzech klejnotów, balli, jagódek. Ludzie przez cztery dni licytowali by się, a najwięcej dający zgarnia przedmiot. Można by było wystawić na przykład jeszcze ataki ale nie TM-owe oraz nie HM-y.
Offline
Myślę, że za wysokie ceny jak na handel.. Przecież pokemonami się nie handlowało, ew. takie niskie, symboliczne ceny, ale za czystego poka odrazu 200zł?
Offline
Większość jak nie wszystkie ceny są raczej moimi propozycjami Tak więc są one do przedyskutowania i ustalenia.
Offline
Hym... Tak się zastanawiam... Skoro ktoś nie chce pokemona, to po co go łapie? @_@ Takie łapanie poków dla zysku, to kłusownictwo, a jeśli ktoś dostanie jakiegoś poka, czy jajo, to może sprzedać w straganie, bo zazwyczaj poki, które daje są "wypasione" z niezłymi atakami. Na taką sprzedaż poków się raczej NIE ZGADZAM. NIEKTÓRZY mogą wtedy brać poki z adopcji i je sprzedawać - darmowe źródło dochodów. Tak ja to widzę, a jeśli chodzi o konkretną cenę za dany produkt... W skupie trzeba wykazać się retoryką i zdolnością targowania się - jeśli uważasz, że cena jest niesprawiedliwa, to trzeba napisać swoją ofertę.
Offline