#1 2012-10-13 23:41:45

 Hope

http://i.imgur.com/ACbx8.png

Zarejestrowany: 2012-07-03
Posty: 238
Wiek Postaci: 16
Główny Pokemon: Dratini

Zapisy~.

Dobra, czas zacząć ogarniać dział...

Zasady:
1. Prosiłabym o poprawną pisownię. Pojedyncze błędy odpuszczam, ale nagminne pisanie z błędami lub pisanie tak, że tego nie rozumiem, może grozić wydaleniem z mojego działu.
2. Nie przyjmuję postaci merysujkowatych.
[π]. Nie przyjmuję błahych/oklepanych celów (wygranie Ligi, bycie najlepszym trenerem/koordynatorem etc.). Mogą być one celami pobocznymi, ale oprócz nich musi być coś jeszcze.
4. Gracz opisuje tylko zachowanie swojej postaci. Może parafrazować fragmenty postu MG. Nie kieruje jednak wydarzeniami, czy innymi postaciami. (Interakcje ze swoimi pokemonami są jednak dozwolone.*)
5. Na znak, że dotrwałeś do tego punktu, [you], zmień kolor jakiejś litery/fragmentu w swoim zgłoszeniu na biały. (Ja to wykryję swoim sposobem, a nie będzie psuło wyglądu zgłoszenia. ^^)
6. Prosiłabym o opisywanie uczuć i przemyśleń postaci - ułatwia mi to wczuć się w sytuację i przygotować odpis.
7. Mam prawo nie przyjąć zgłoszenia, nawet jeśli spełnia wszystkie powyższe zasady. - Jestem człowiekiem, moja kreatywność też ma swoje granice i nie żyję samym forum.
8. Zasady jeszcze się zmienią. To chyba wiadomo. Jak to ogarnę, o.

*W sensie: możecie wypuścić poka, do niego coś mówić i opisać jak pokemon zareagował. Jednak nie możecie np. przy nauce ataku decydować, w jaki sposób pok coś zrobił - bo to już dotyczy wydarzeń.


Rady/zalecenia/nie-mam-pomysłu-jak-to-nazwać:
1. Jestem początkującym MG, jeśli chodzi o Pokemony. Do tego mam dużo na głowie ze spraw pozaforumowych. Stąd prosiłabym o wyrozumiałość. ^^"
2. MG też nie ma czasem pomysłu na jakiś moment w historii. Czasem warto delikatnie zasugerować coś w poście.
3. Kiedyś może to bardziej uporządkuję...
5. Jak widać - liczba miejsc w moim dziale jest dość bardzo ograniczona. Potem może się to zmieni.
6. Wolę, jak dialogi są pochylone, ale pogrubienia przeżyję (chyba sama i tak zacznę ich używać, żeby było widać), tak samo brak formatowania tekstu (jednak jest on bardzo przydatny).


Wzór zgłoszenia:

Kod:

[b]1. Imię i nazwisko:[/b] 
[b]2. Link do KP:[/b] 
[b]3. Profesja:[/b] 
[b]4. Zawód:[/b] 

[b]5. Charakter:[/b] 
[b]6. Historia:[/b] 
[b]7. Cel:[/b] 

[b]8. Miejsce rozpoczęcia:[/b] 
[b]9. Towarzysz:[/b] 
[b]10. Rywal:[/b] 

[b]11. Czy przeczytałeś zasady?[/b] 
[b]12. Jakie lubisz ciastka?[/b] 
[b]13. Lubisz kameleony?[/b] 

[b]14. Kontakt:[/b] 
[b]15. Prośby/skargi/zażalenia:[/b]

Wyjaśnienie:
1-3. Wiadomo.
4. Czy poza profesją postać posiada jakieś zajęcie? Wytwórca biżuterii, szpieg, malarz...? *wymyśla randomowe zawody* Tylko nie wymyślajcie za dziwnych i żeby pasowało do historii. ^^"
5-6. Wiadomo. Prosiłabym o rozpisanie się. Te dwa punkty są jednymi z najważniejszych.
7. Wiadomo. Można rozpisać kilka celów. Postać może też zyskiwać nowe cele podczas podróży, jednak główny cel niech będzie opisany tutaj.
8. Wiadomo. Można dopisać inne życzenia związane z rozpoczęciem.
9-10. Jeśli tak, to opisz pokrótce. Imię, obrazek, pokemony. Inaczej sama coś dobiorę, co może niekoniecznie się spodobać. 8D"
Jeśli 'możesz potem kogoś dać', to opisz pokrótce okoliczności i kogo ma spotkać. Bo jeszcze dam irytującą ciamajdowatą przylepę na towarzysza i co będzie?
Jeśli nie, to i tak może się to zmienić w ciągu przygody. Pamiętaj o tym.
11-13. Wiadomo.
14. Jakbym chciała wam pomarudzić i wolelibyście, żeby to nie było przy ludziach~. Czyli jakieś GG, czy coś. Lub nic.
15. Wszystko to, co przyjdzie wam jeszcze do głowy. Możecie dopisać coś wg punktów ze zgłoszeń od innych MG. Lub mi pocisnąć, jakie te zasady są głupie/nieuporządkowane/zderpione.


Tak, wiem, przydługie trochę to. Wzór się jeszcze zmieni, możecie być pewni. *derp*
Ale teraz otwieram zapisy, od razu zapowiadając: mam przekichany ten tydzień i teraz powinnam się uczyć na hiszpański, a zamiast tego piszę te zapisy.
Dziękuję za uwagę.


Koordynatorka & Sapphirkowy POSZ & Żona Kyo <3
http://i1267.photobucket.com/albums/jj552/hope840/e4f29f93.png
http://i1267.photobucket.com/albums/jj552/hope840/e6c8571d.png
Mat-fiz & Rasowy Troll & Mod Loterii & MG

Piszę program do losowania z Loterii i przydałyby mi się propozycje co do nagród.
Masz pomysł, Goście? Pisz na CzatBoxie, kiedy mój nick jest wypisany jako online - nie odpiszę pewnie od razu, ale na pewno przeczytam.

Offline

 

#2 2012-10-14 08:56:53

Toshinoya

http://i.imgur.com/bMTk0.png

Zarejestrowany: 2012-06-11
Posty: 69
Wiek Postaci: 16
Główny Pokemon: Buneary <3!

Re: Zapisy~.

1. Imię i nazwisko: Toshinoya Miku
2. Link do KP: Klik
3. Profesja: Hodowczyni
4. Zawód:

5. Charakter: Jest to osoba, o której każdy mało wie, lecz wiadomo, że jest kompletnie zamknięta w sobie, no, chyba że chodzi o ludzi, których milicja zabija- wtedy stara się im pomóc. Na milicję, jest wściekła, chętnie wzięłaby ich bronie, stopiła kwasem, i zabiła. Pokemony, nie są jej pasją, tak jak większości. Boi się prania mózgu milicji, więc ucieka przed nimi, oraz ich technologią. Na zewnątrz, to potwór z żądzą krwi, lecz w sercu, to zwykła nastolatka, która lubi szaleć.
6. Historia: W mieście, w którym lały się strumienie krwi, urodziła się w rodzinie Miku, córka o zdolnościach nadludzkich. Zabijała jednym gestem, już od małego. Pewnego dnia, w którym miała już 3 lata, jej dom został napadnięty. Ona, zachowała spokój, kiedy jej rodzina umierała, na jej własnych oczach. Ustawiła się, w pozycji bojowej, na co napadający śmiali się do bólu. Jeden po drugim, umierali, a od tamtego momentu, Toshinoya dorastała sama. Wychowywały ją... same ciemne strony miasta, codziennie widziała morderstwa. Ludzi, zainteresował temat o niej, który leciał w TV Striaton. Audycja, zwała się- Zniszczyć demona! Podczas tej akcji, dodano do walki milicję, która zamiast bronić miasta, zaczęła je atakować. Pokemony zaś, takie jak Haxorus, i inne wysokie ewolucje, zostały przemienione w bezmózgie stwory, dążące do uśmiercenia wszystkich, prócz milicji. Niestety, plan się nie udał, i stwory zaczęły polować na stwórców. Kiedy dziewczyna o nadludzkich zdolnościach została wykryta, nie wiadomo skąd, stała się niewidzialna. Ona, chodziła spokojnie, lecz miasto dziwiło się, gdzie jest. Nie wiadomo jak, została znaleziona przez Dr. Fear, która zmieniała się w różne stworzenia, kiedy miała na to ochotę. Doktorka, przygarnęła młodą dziewczynę, a w nocy wlała jej płyn, dzięki któremu ona sama zmieniała się w różne istoty. Rano, gdy Tosia wstała, pomyślała, o pokemonach, jak te istoty cierpią... I gdy rozmyślała, zmieniła się w kota. Wyszła z laboratorium, oraz zauważyła Buneary z bronią laserową w łapkach. Pokemon, podszedł do niej spokojnie, wyrzucił broń, oraz się do niej przytulił. Dziewczyna stała się sobą, po kilku sekundach. Zaś, królik odskoczył, łapiąc laser w łapki. Tosia, powiedziała by była spokojna, przecież nie zrobi jej krzywdy. Dziewczyna, rzuciła pokeballem który nie wiadomo jak znalazł się u niej w kieszeni ( magia doktorów! )
7. Cel: Zniszczyć milicję, uratować świat przed całkowitym uśmierceniem ludzi.
8. Miejsce rozpoczęcia: Striaton city, Unova.
9. Towarzysz: Nie ma.
10. Rywal:

11. Czy przeczytałeś zasady? Tak.
12. Jakie lubisz ciastka? Oreoo, Jeżyki.
13. Lubisz kameleony? Taak! Miałam kameleona! Ale wszedł pod szafę, i się zkameleonował- bo tak mówi Tosia, i uciekł.

14. Kontakt: GG- 44298903
15. Prośby/skargi/zażalenia: Tosia jest taką postacią, która jest potworo-dziwakiem, tak? To przygoda ma być związana z milicją, poke-potworami, oraz poznawaniu nowych mocy. Chciałabym również, możliwość postąpienia jako dobra, lub jako zła.

Ostatnio edytowany przez Toshinoya (2012-10-14 20:09:15)


Jeżeli chcesz mnie oceniać, pierw zobacz jaka jestem.
Jak ja kocham życie, a ty? Goście
http://s2.zerochan.net/SeeU.240.1124873.jpg


http://www.bankfotek.pl/image/1269973.jpeg


Dzięki ci, Goście za to że jesteś, za to że oddychasz wraz ze mną.
Dzięki black, wiesz za co ^^!

Offline

 

#3 2012-10-14 12:39:22

 Hope

http://i.imgur.com/ACbx8.png

Zarejestrowany: 2012-07-03
Posty: 238
Wiek Postaci: 16
Główny Pokemon: Dratini

Re: Zapisy~.

Mogłabyś ogarnąć to pogrubienie? ^^"
Anyway, przebrnęłam przez kawałek historii... "Pewnego razu..." A potem, że to się powtarzało.
Rwanie dziennika? Really?
'Pani nauczycielka' -> nauczycielka, po prostu.
Przekupienie dyrektorki - nie rozumiem tego, wystarczy po prostu wagarować. *derp* Prędzej się płaci tam za chodzenie, niż za niechodzenie.
Dalej część zdań jest nieco zamotane. I nielogiczne. Oo' Na przykład: jak się cała klasa do niej zleciała? Niepełnoletnia nie może 'użyczyć części majątku', bo majątek formalnie należy do rodziców. Dalej w ogóle wielki skrót myślowy... Oo'
+ Parę spacji i wielkich liter zjedzonych (nie no, we własnym imieniu ją zjeść...).
& Czy w ogóle to jest Twoja historia? Czy skądś skopiowana i przerobiona? Nie posiadasz Zoruy, więc to jest bez sensu.
Do tego startujesz z miasta domowego niby-tylko-z-Zoruą, a masz razem 9 pokemonów.

Zbierając wszystko do kupy:
- Historia do poprawki. Rozpisz, nie stosuj takich skrótów myślowych, trzymaj się logiki - nie jestem jasnowidzem żeby wiedzieć, o co ci mogło chodzić.
- Cel - zostawia za dużo dla kreatywności MG, bo nie ma tam nic o podróży. + Niezbyt jest zawarty w historii. Każdy ma wybuchy, czemu od razu 'zła strona' to miałaby być? Oo' (Do tego pisałam - jestem początkującym MG w uniwersum pokemonów.)
- Towarzysz - chodzi o Crussa forumowego? Czyli mam prowadzić przygodę dla dwojga, czy co? Bo nie rozumiem. Przecież prosiłam: "9-10. Jeśli tak, to opisz pokrótce. Imię, obrazek, pokemony. Inaczej sama coś dobiorę, co może niekoniecznie się spodobać. 8D"" Jeśli mam go 'sklonować' na potrzeby przygody (wygląd/poki), to powinnaś dać jakieś info lub link do KP... Ale i tak zapewne bym tego nie przyjęła. *derp*
- Dziękuję za przeczytanie regulaminu. Ale przy wyjaśnieniu pól też były wskazówki co do tworzenia karty. ^^"

Podsumowując:
Nie przyjmuję. Zgłoszenie do poprawki, o ile wciąż jesteś zainteresowana przygodą u tak początkującego MG~.


Koordynatorka & Sapphirkowy POSZ & Żona Kyo <3
http://i1267.photobucket.com/albums/jj552/hope840/e4f29f93.png
http://i1267.photobucket.com/albums/jj552/hope840/e6c8571d.png
Mat-fiz & Rasowy Troll & Mod Loterii & MG

Piszę program do losowania z Loterii i przydałyby mi się propozycje co do nagród.
Masz pomysł, Goście? Pisz na CzatBoxie, kiedy mój nick jest wypisany jako online - nie odpiszę pewnie od razu, ale na pewno przeczytam.

Offline

 

#4 2012-10-14 20:03:25

Toshinoya

http://i.imgur.com/bMTk0.png

Zarejestrowany: 2012-06-11
Posty: 69
Wiek Postaci: 16
Główny Pokemon: Buneary <3!

Re: Zapisy~.

Poprawione, a historia już zeszłoroczna, lecz z crystala. Przeterminowana, prawda?


Jeżeli chcesz mnie oceniać, pierw zobacz jaka jestem.
Jak ja kocham życie, a ty? Goście
http://s2.zerochan.net/SeeU.240.1124873.jpg


http://www.bankfotek.pl/image/1269973.jpeg


Dzięki ci, Goście za to że jesteś, za to że oddychasz wraz ze mną.
Dzięki black, wiesz za co ^^!

Offline

 

#5 2012-10-27 16:20:24

Lidson

http://i.imgur.com/l6VhX.png

Zarejestrowany: 2012-10-27
Posty: 10
Wiek Postaci: 15
Główny Pokemon: Charmander

Re: Zapisy~.

1. Imię i nazwisko: Lidson Hachibi
2. Link do KP: http://www.pokemon-sapphire.pun.pl/view … hp?id=1044
3. Profesja: Trener
4. Zawód: Brak

5. Charakter:Jestem zwykłym przyjacielskim chłopakiem,który czasem się złości. Po za tym jestem dośc wrażliwy, więc często zdarza mi się strzelić focha.Po za tymi cechami czasami zdarza mu się być odważnym... 
6. Historia:Lidson był chłopcem, mieszkającym w Viridian City, jego rodzice byli zawsze zajęci. Matka jako koordynatorka, podróżowała po różnych zakątkach świata by dawać lekcje młodym Koordynatorom, natomiast ojciec miał małą farmę pokemonów, i cale dnie na niej przebywał, tylko kilka razy dziennie widział syna, było to rano, na obiad i wtedy gdy kładli się już do spania... Lidson musiał sam sobie radzić w życiu. Nie miał wzoru do naśladowania, więc co chciał robić w życiu sam musiał wymyślić. Pewnego dnia, dziwnym trafem ojciec zapytał syna przy stole, czy nie chciałby ruszyć w podróż pokemon, tylko po to by się nie nudzić tutaj w tym małym mieście. Syn od razu się nie zgodził, gdyż mówił że musi to przemyśleć. Po obiedzie tego dnia wyruszył do lasy Viridian który był niedaleko miasta, maszerując przez las zobaczył światło, idąc tam ukazał mu się ogień. Miejsce które zobaczył płonęło, w cieniu zobaczył pokemona, o którym kiedyś słyszał, mianowicie był to rozszalały Enteihttp://www.serebii.net/pokearth/sprites/hgss/244.png, który ział ogniem. Widząc chłopca strzelił do niego kulą ognia, Lidson uniknął kuli ale droga powrotna zaczęła się palić... Nagle znikąd pojawił się człowiek który odstraszył Poke-Psa swoimi dwoma Tyranitarami. Schował je do balli i wypuścił Feragilarta który ugasił pożar Hydro Pompą... Lidson wstając podziękował mężczyźnie za pomoc, ale nim spytał go o Imię ten zniknął bez śladu... Po tym zdarzeniu chłopiec wrócił do domu... Po 2 latach zdecydował się w końcu na podróż, w tym czasie, poznał chłopaka z naprzeciwka, zawsze z nim rywalizował, chłopcem tym był Luke, złośliwy 14 latek, który zawsze dokuczał Lidsonowi... Pewnego dnia Luke wyruszył w swoją podróż i to zmotywowało Lidsona by zrobić to samo i przy okazji odnaleźć mężczyznę, który go uratował. Wieczorem tego dnia Chłopak poszedł do ojca i poprosił go o Pokemona z Farmy... Ojciec dał mu pokemona, którego dostał od Oak'a. Pokemonem tym był Charmanderhttp://www.serebii.net/pokearth/sprites/hgss/004.png. Chłopak wziął pokemona i udał się do marketu z całymi swoimi oszczędnościami i kupił potrzebne rzeczy... Następnego dnia ojciec podwiózł syna do Lasu Viridian, gdzie Lidson rozpoczął swoją przygodę pokemon. Dużo wie o otaczającym go świecie i jest świadomy wszystkiego co robi...
7. Cel: Pokonać Luke'a i odnaleźć tajemniczego mężczyzne...

8. Miejsce rozpoczęcia:Las Viridian
9. Towarzysz:Brak <potem może być>
10. Rywal: Luke

11. Czy przeczytałeś zasady? Tak
12. Jakie lubisz ciastka?Orzechowe <3
13. Lubisz kameleony?Nawet fajne są

14. Kontakt: GG:12418545
15. Prośby/skargi/zażalenia:Miła gra i odpisy kiedy to możliwe, nawet jak nie mozesz to mogą być co 5 dni

Ostatnio edytowany przez Lidson (2012-10-27 16:36:52)

Offline

 

#6 2012-10-28 15:49:16

 Hope

http://i.imgur.com/ACbx8.png

Zarejestrowany: 2012-07-03
Posty: 238
Wiek Postaci: 16
Główny Pokemon: Dratini

Re: Zapisy~.

Meh, na czacie ci się nie da odpisać. Dwa razy pisałam, a akurat gdzieś zniknąłeś i nie przeczytałeś.
To tak:

[Koordynator] ~ Hope - Dzisiaj 14:03:56 - [ 1558 ChatBox Postów ]

Lidon, pisałam, ale ciebie nie było: Lidson, to tak: RPG przez forum to coś w stylu story tellingu. Gracz (ew. gracze) razem z MG tworzą coś na kształt opowiadania. Od historii także wymagałabym, żeby była pisana nieco jak opowiadanie - daje mi to jakiś obraz stylu, jakim się posługuje gracz i pozwala wczuć się w przygodę

[Koordynator] ~ Hope - Dzisiaj 14:04:08 - [ 1559 ChatBox Postów ]

Twoja przygoda jest nieco zamotana, nielogiczna jak dla mnie. Niewygodnie się ją czyta. Pomijam już to, że jak wtedy było za mało przecinków, to tu jest o parę za dużo. *derp*

Czyli: do poprawy. .-.


Koordynatorka & Sapphirkowy POSZ & Żona Kyo <3
http://i1267.photobucket.com/albums/jj552/hope840/e4f29f93.png
http://i1267.photobucket.com/albums/jj552/hope840/e6c8571d.png
Mat-fiz & Rasowy Troll & Mod Loterii & MG

Piszę program do losowania z Loterii i przydałyby mi się propozycje co do nagród.
Masz pomysł, Goście? Pisz na CzatBoxie, kiedy mój nick jest wypisany jako online - nie odpiszę pewnie od razu, ale na pewno przeczytam.

Offline

 

#7 2012-11-11 20:23:30

 Kan

http://i.imgur.com/l6VhX.png

Skąd: Lubuskie, Świebodzin
Zarejestrowany: 2012-11-11
Posty: 39
Wiek Postaci: 19
Główny Pokemon: Riolu

Re: Zapisy~.

Kan

                                     

Link do Karty Postaci: KP

Region i miasto, w którym zaczynacie: Sinnoh

Profesja: "Prawie" Mistrz Sztuki Walki

Charakter: Kan, zamknięty w sobie, o stalowych nerwach i i anielskiej cierpliwości facet z prowincji. Życie go nauczyło: "Każdy z nas kiedyś stanie przed sytuacją, że dostanie i zostanie poobijany, ale to od niego zależy, czy stanie". Kan w młodym wieku był prześladowany, upokarzany, bity i znieważany. Lecz nigdy nie oglądał się za siebie i zawsze szedł na przód, prostą drogą do celu. Był raczej marnym uczniem, ale bardzo bystrym i załapywał nowe rzeczy niezwykle szybko i to z jaką perfekcją (oczywiście, gdy uważał). Zdarzało mu się często za myśleć i "dolecieć", ale zawsze stąpał twardo po ziemi. Nie był lekkoduchem. Nauczył się solidnej i rzetelnej pracy jako nastolatek, dlatego zawsze wypełnia powierzone mu zadanie. W towarzystwie raczej woli postać z tyłu i się przyglądać, niż stać w środku zgiełku. Jednak jest coś więcej. Coś w nim siedzi, coś strasznego...

Historia: Jego narodziny były raczej zwyczajne, a nie sorry... Matka zmarła przy porodzie. Wychowywał go ojciec, jeżeli wychowaniem można nazwać bicie dziecka i wyrzucanie na noc na dwór. Nie miał lekko, ale to cena życia na prowincji. Chodził do szkoły, ale w bardzo młodym wieku zorientował się, że nauka to nie jest jego dziedzina. Pewnego dnia, po skończonej pracy jako sprzątacz, wychodząc i zamykając tylne wejście, przyłapali go dwaj hultaje na "haniebnej pracy" według nich i jak to mieli w zwyczaju, spuścili mu manto. Na jego szczęście niedaleko przechodził pewien osobnik o wysokiej i wysportowanej sylwetce. Widząc Kana na ziemi poniewieranego, kazał chuliganom go zostawić. Młodzieniec wiedział jak nieobliczalni są tamci dwaj i kazał obcemu odejść, po czym dostał kopa w twarz. Oboje zwrócili się w stronę nieproszonego gościa, jeden z nich wyciągnął nóż i obydwaj rzucili się an niego. Nie minęło 5 sekund a napastnicy leżeli na ziemi nieprzytomni. Wysoki pan podszedł do Kana, pomógł mu wstać i zabrał go do swojego domu. Po opatrzeniu ran nastolatka, obcy przedstawił się jako Riley. Opowiedział mu swoją historię, co robi w tym mieście itd. i oczywiście, skąd zna sztuki walki. Kena zainteresowało tylko to ostatnie i od razu zapytał się, czy go nauczy. Riley zgodził się, ale pod warunkiem, że będzie używać tej wiedzy tylko w samoobronie.
I się zaczęło. Kan wyprowadził się z domu, zostawiając ojca alkoholika samego jak palec na pastwę okrutnego życia. Wędrowali przez tydzień, aż doszli do starej Chatki w Górach mistrza, który nauczył Riley tajemnej techniki sztuki walki opartej na ruchach samego Lucario. Trening zaczął się  od odbudowania chatki. Po naprawie, Riley zniknął. Ken nawoływał z całych sił, ale słyszał tylko echo i zaraz... warczenie. Odwrócił się za siebie i ujrzał pięknej postury wspaniale zbudowanego Lucaio, który rzucił się na młodzieńca. Początkujący nie miał najmniejszych szans z dorosłym pokemonem typu walka. A jednak, doskonałe rozeznanie terenu sprawiło, że Ken przez ok. 5 minut unikał podstawowych ciosów "wilka" i wreszcie wyczuł moment luki w obronie Lucario i trafił go w kolano potężnym kopnięciem. Pokemon opadł na drugie kolano i przez pół sekundy oboje zamarli w ciszy. Ni z tond, ni zowąd stwór wstał z grymasem na twarzy i rękoma złączonymi razem. Kan widział tylko ręce wyciągnięte w jego stronę, jasne światło i stracił przytomność.
Obudził go przyjemny zapach pieczonego mięsa. Widział przed sobą swojego mistrza i znajomego pokemona, z którym przed chwilą (dla niego) walczył. Trener wyjaśnił mu, że to był test, który miał sprawdzić koordynację ruchową młodego adepta i jego sprawność fizyczną. Riley był święcie przekonany, że Kan wytrzyma max. minutę. Mile go zaskoczył i po zjedzeniu posiłku, opowiedział mu historię tego Lucario i że oni we dwójkę będą go szkolić.
Mijały dni, tygodni, miesiące i lata, a dorosły już Kan był doskonale wyszkolony w Sztuce Walki Lucario, ale nigdy nie potrafił pokonać swojego mistrza (pokemona).
Nadszedł czas rozstania się i wyruszenia w samotną podróż po świecie pełnym przygód i nowych doświadczeń.
Nie całkowicie samotna podróż, gdyż na pożegnanie Riley podarował Kanowi jajo Riolu. Powiedział, że posiada geny Lucario (jego mistrza) i , że zyska jego waleczność i wszystkie dominujące cechy tego osobnika.
Po przebyciu wielu kilometrów w regionie Sinnoh, jajo się wykluło i od razy mały Riolu przywiązał się do Kana.
Po tym ważnym wydarzeniu, on już wiedział, że czekają go niezapomniane i cudowne przygody w towarzystwie najlepszego kompana na świecie.

Główny cel podróży: Doskonalenie techniki i równowaga pomiędzy Ciałem,a Duszą.

Rywal: Jedynie własny ojciec

Ulubiony typ Pokemona: Walka, Stal

Znienawidzony typ Pokemona: Kamień, Psyho, Trawa

Pora roku: Późna wiosna

11. Czy przeczytałeś zasady? TAK
12. Jakie lubisz ciastka? TAK
13. Lubisz kameleony? Nie wiem
14. Kontakt: Jacus102 (Skype)


Od razu sorry za rodzaj tekstu, ale robiłem to pod dwóch innych MG i trafiłem tutaj
Mam nadzieję, że w niczym nie przeszkodzi tak napisany formularz, a może nawet urozmaici.


http://imageshack.us/a/img832/6898/sygnaturav.jpg

Offline

 

#8 2012-11-12 07:52:13

 Hope

http://i.imgur.com/ACbx8.png

Zarejestrowany: 2012-07-03
Posty: 238
Wiek Postaci: 16
Główny Pokemon: Dratini

Re: Zapisy~.

Pierwsze zdanie historii sformułowałeś tak, że jak na nie rzuciłam okiem, to mnie zabiło i musiałam sobie dać chwilę, żeby na spokojnie przeczytać resztę historii. XD"

*czyta charakter*
Masz parę błędów, ale to takie szczególiki, które mnie nawet nie drażnią.
Charakter mi się podoba. Fajnie, że będziesz chciał prowadzić postać, co do której masz już jakiś zamysł (ostatnie zdanie <3) i nie jest merysujkowata.
Już w opisie charakteru czuję swoistego rodzaju klimat i styl, więc historię będzie się raczej miło czytało.
*chce przejść do historii, ale zerka na pytania 11-14* "Jakie lubisz ciastka? TAK" <- Znów zostałam zabita przez tekst z tego zgłoszenia. XD
*czyta historię* Wszystko na raz próbujesz pisać, więc styl w porównaniu z charakterem jest nieco zgubiony.
Nieco bardziej rażące dla mnie błędy niż nadmiar (tak, nadmiar) przecinków i drobne literówki:
*Rileya, bo to facet, więc się odmienia.
*Stąd



Teraz moje małe pytanka jeszcze do przygody:
- Miejsce rozpoczęcia? Droga/okolice czegoś, jeśli nie miasto.
- Co do rywala: to taki psychiczny rywal, czy fizyczny?
W sensie... rozumiem, że Kanowi odbiło się na psychice dzieciństwo, ale czy jedynie w psychice 'walczy' z ojcem, czy też ojciec wyruszył w jakąś podróż żeby dać nauczkę synowi, że ten uciekł?
Jeśli ten ojciec ma być prawdziwym rywalem, to prosiłabym chociaż o wytyczne jakie ma mieć poki etc. Bo jeśli nie będzie takowych, to wymyślę coś porąbanego (i niekoniecznie do końca logicznego pewnie XD).
- Czy oprócz tak ogólnego celu masz jakieś inne?
Potrzebuję czegoś żeby zacząć przygodę. W sensie żeby stworzyć sobie jakiś zamysł na początek. (Potem to jakoś pójdzie.)
- Jakieś dodatkowe życzenia?


Jak na moje, to przyjęty. Tylko odpowiedz na te pytanka.
I o ile będę miała wenę (i dużo do roboty w szkole*), to może nieco zignoruję zawieszenie przygód i zrobię choć początek.


*Taka prawda - jak nie ma nic w szkole, to człowiek się nudzi. A jak ma coś do zrobienia - to robi wszystko inne. XD


Koordynatorka & Sapphirkowy POSZ & Żona Kyo <3
http://i1267.photobucket.com/albums/jj552/hope840/e4f29f93.png
http://i1267.photobucket.com/albums/jj552/hope840/e6c8571d.png
Mat-fiz & Rasowy Troll & Mod Loterii & MG

Piszę program do losowania z Loterii i przydałyby mi się propozycje co do nagród.
Masz pomysł, Goście? Pisz na CzatBoxie, kiedy mój nick jest wypisany jako online - nie odpiszę pewnie od razu, ale na pewno przeczytam.

Offline

 

#9 2012-11-12 15:45:22

 Kan

http://i.imgur.com/l6VhX.png

Skąd: Lubuskie, Świebodzin
Zarejestrowany: 2012-11-11
Posty: 39
Wiek Postaci: 19
Główny Pokemon: Riolu

Re: Zapisy~.

No to zaczynam:

- Kan zatrzymał się w Celestic Town i zmierza do Ruin Celestic.

- Psychiczny. Przez metody wychowawcze ojca, Kan był "inny", w ogóle charakterem nie podobny do dzieci w swoim wieku. To co go nie pokoi, to on sam. Kiedyś podczas bójki z chłopcem na boisku, coś w niego wystąpił i od tamtej pory, pobity dzieciak jeździ na wózku inwalidzkim. Teraz zdarza się to bardzo rzadko, gdyż uczy się od Riolu samokontroli i opanowania.

- Konkretne cele do osiągnięcia (priorytet). Poszukiwanie osoby, która nauczyłaby Kana używać mocy "Aury".

- Kan od małego zawsze chciał zobaczyć legendarnego pokemona i nawiązać z nim kontakt oraz zyskać jego sympatię.

- A życzenia... życzę sobie, abyś wygrała olimpiady z matmy i informatyki ;D

Ostatnio edytowany przez Kan (2012-11-17 20:35:26)


http://imageshack.us/a/img832/6898/sygnaturav.jpg

Offline

 

#10 2012-11-12 22:23:35

 Hope

http://i.imgur.com/ACbx8.png

Zarejestrowany: 2012-07-03
Posty: 238
Wiek Postaci: 16
Główny Pokemon: Dratini

Re: Zapisy~.

- Yup.
- Yup, czyli ostatnie zdanie z charakteru tu pasuje~.
- Mi chodzi o coś na początek. XD Ale to tym miejscem startu jakoś pójdzie pewnie.
- Pff. Z infy zrobiłam jedno zadanie, więc pewnie nie przejdę. A co dopiero dojść do finału (lub nawet do międzynarodowego finału)...
Matma - meh, też pewnie nie dam rady.
Ale dziękuję.


Koordynatorka & Sapphirkowy POSZ & Żona Kyo <3
http://i1267.photobucket.com/albums/jj552/hope840/e4f29f93.png
http://i1267.photobucket.com/albums/jj552/hope840/e6c8571d.png
Mat-fiz & Rasowy Troll & Mod Loterii & MG

Piszę program do losowania z Loterii i przydałyby mi się propozycje co do nagród.
Masz pomysł, Goście? Pisz na CzatBoxie, kiedy mój nick jest wypisany jako online - nie odpiszę pewnie od razu, ale na pewno przeczytam.

Offline

 

#11 2012-11-16 21:33:34

 BloX

http://i.imgur.com/l6VhX.png

Zarejestrowany: 2012-05-27
Posty: 6

Re: Zapisy~.

1. Imię i nazwisko:
Dominik Rapacz
2. Link do KP:
http://www.pokemon-sapphire.pun.pl/viewtopic.php?id=719
3. Profesja:
Trener
4. Zawód:
Brak
5. Charakter:
Dobry, uprzejmy chłopiec. Jest także trochę nieśmiały i koleżeński. Dominik także jest cierpliwy, wyrozumiał i spokojny. Oraz uwielbia pokemony i wie prawie wszystko o ich istnieniu. Przysięgną sobie że zostanie najlepszym trenerem pokemonów i zdobędzie wszystkie odznaki.
6. Historia:
Dominik urodził się w regionie Unova w mieście Nimbasa. Jak skończył 3lata po raz pierwszy o pokemonach. Tata pokazał mu Golett'a i bardzo rzadkiego pokemona w tym regionie Pikachu.
Gdy chłopiec miał 6lat pomagał tacie, który prowadzi badania nad pokemonami z kosmosu. Czy istnieją jakieś inne pokemony nie z tego świata. A jego mama zajmuje się prowadzeniem małej restauracji w Nimbasie przy prowadzeniu restauracji pomagał jej Krokorok. Gdy tak pomagał swojemu ojcu bardzo dużo dowiedział się o tych stworkach. Młodzieńcowi bardzo spodobał się pokemon taty Golett. Zamarzył sobie że pewnego dnia wyruszy w podróż z własnym Golett'em po swoim regionie i nie tylko. Jak tylko skończył 14lat chłopiec postanowił wyruszyć w podróż życia. Poszedł do laboratorium i spotkał tam Profesor Juniper.
- Witam Pani Profesor nazywam się Dominik i chciałbym wybrać swojego pierwszego pokemona. powiedział. - Witaj chciałbyś zostać trenerem tak? A jakiego pokemona byś chciał? odpowiedziała pani profesor.- Tak chciałbym zostać trenerem. A co do pokemona to bardzo chciałbym Golett'a. Odezwał się chłopiec. Pani Profesor na chwile się oddaliła. Po chwili wróciła z pokeball'em w ręce i wręczyła go Dominikowi i dodała.- Oto twój Golett opiekuj się nim i dbaj o niego.
- Dobrze się nim zaopiekuje. Młodzieniec szybko wybiegł z laboratorium poszedł do domu pożegnał się z rodzicami i ubrał plecak. I zaczęła się przygoda jego życia.
7. Cel:
Spotkać Legendę. Złapać Axew
8. Miejsce rozpoczęcia:
Unova-Nimbasa
9. Towarzysz:
Brak
10. Rywal:
Brak
11. Czy przeczytałeś zasady?
Tak
12. Jakie lubisz ciastka?
Czekoladowe
13. Lubisz kameleony?
Tak
14. Kontakt:
36751188
15. Prośby/skargi/zażalenia:
Nie mam żadnych


Pokemony:
Golett
Płeć
: Nie ma.
http://www.pokecharms.com/pokedex/images/gen_v_ani/622.gif
Typ : http://www.pokemony.com/obrazki/typy/ziemia.gifhttp://www.pokemony.com/obrazki/typy/duch.gif
Charakter
: Odważny i Waleczny.
Zdolność : Żelazna Pięść – zwiększa siłę ataków wyprowadzonych pięścią.
Ewolucja : Golett -> Golurk
Trzyma : nic
Ataki : Klaps, Straszenie, Osłona



Plecak :
- Pokedex http://republika.pl/blog_st_4727710/7677162/tr/pokedex0sd.gif
- 5x Pokeballe http://upnetwork.net/fb/sprites/items/pokeball.gif
- 500zł http://www.zs18.wroc.pl/images/monety.png

Offline

 

#12 2012-11-22 21:47:55

 Hope

http://i.imgur.com/ACbx8.png

Zarejestrowany: 2012-07-03
Posty: 238
Wiek Postaci: 16
Główny Pokemon: Dratini

Re: Zapisy~.

BloX:
Przepraszam bardzo, że tak późno odpisuję, ale nie zauważyłam tego odpisu wcześniej. nn"
Ale... i tak nie przeczytałeś moich zasad. Nie wspominając, że charakter jest zbyt merysujkowaty. I podkreślenie dialogów mnie w oczy kole, jak tylko na nie patrzę... (Kursywa, pogrubienie lub nic, dobra?)

PS Proszę o wstawienie linku do KP w sygnaturze.


Koordynatorka & Sapphirkowy POSZ & Żona Kyo <3
http://i1267.photobucket.com/albums/jj552/hope840/e4f29f93.png
http://i1267.photobucket.com/albums/jj552/hope840/e6c8571d.png
Mat-fiz & Rasowy Troll & Mod Loterii & MG

Piszę program do losowania z Loterii i przydałyby mi się propozycje co do nagród.
Masz pomysł, Goście? Pisz na CzatBoxie, kiedy mój nick jest wypisany jako online - nie odpiszę pewnie od razu, ale na pewno przeczytam.

Offline

 

#13 2012-12-24 19:57:54

 Karen

http://i.imgur.com/AqaV0.png

Zarejestrowany: 2012-02-07
Posty: 52
Wiek Postaci: 17 lat
Główny Pokemon: Dratini

Re: Zapisy~.

1. Imię i nazwisko: Karen Fate (czyt. Fejto) Testarossa.
2. Link do KP:  http://www.pokemon-sapphire.pun.pl/viewtopic.php?id=126 *
3. Profesja: Koordynator
4. Zawód: W chwili obecnej nic ale później coś można domyśleć.

5. Charakter: Karen to energiczna, wesoła osóbka nastawioną na świat optymistycznie, dla ludzi dookoła niej przyjazna, pomocna,pracowita i towarzyska. Jest porywcza ale bystra, nie brakuje  jej elegancji, waleczności czy odwagi, choć ta ostatnia czasem graniczy z lekkomyślnością. Posiada wybuchowy temperament nad którym nie zawsze panuje, a gdy jest naprawdę zirytowaną uderza ludzi po głowach patelnią, dlatego nie warto z nią zadzierać. Potrafi być opanowana w trudnych sytuacjach jednak mimo to czasem najpierw robi potem myśli. Uwielbia się uczyć nowych rzeczy, jest niezwykle ciekawska co dość często sprawia że wpada w kłopoty. Nie jest osobą zbyt cierpliwą do tego zawsze stara się postawić na swoim, nawet jeśli nie ma racji szybko ja zdobywa...najczęściej za pomocą wbijania swoich idei do głów osób o innych opiniach jej najlepszą przyjaciółką - patelnią, którą zawsze nosi ze sobą. Lepiej mieć ją za sojusznika niż wroga bo inaczej można skończyć naprawdę nieciekawie szczególnie iż długo trzyma urazy i nawet jeśli wybaczy, przez długi okres nie zapomina.

6. Historia: Karen pochodzi z niewielkiego acz ważnego miasta Celestic Town, związane to było z pracą jej ojca w Centrum Badań Historycznych Miasta Celestic. Rodzice dziewczyny w tej niewielkiej miejscowości mogą spokojnie zajmować się pracą bez zbędnych dziennikarzy dookoła. Pierre ojciec dziewczyny jest znanym naukowcem, zaś matka Rosaline sławną projektantką. Dziewczyna wraz z siostrą bliźniaczką Loriną zawsze żyły w dostatku, ich rodzina była bogata i życie wiedli spokojnie... do czasu aż Profesor Testarossa zaginął w dziwnych okolicznościach. Matka dziewczyn stała się w tedy niezwykle ostrożna i zaczęła pilnować córek aż do przesady, przez 11 lat żadna z nich nie mogła wychodzić sama poza posiadłość, zawsze były pilnowane. O podróży pokemon nie było nawet mowy! Karen zaczęło to irytować. Siedzenie non stop w domu i bycie pod ciągłą kontrolą zaczęło jej działać na nerwy. Kobieta ruszyła do pracowni matki i zastukała do drzwi.
- Proszę. - Rozległ się kobiecy głos. Dziewczyna szybko weszła do środka, matka dziewczyny projektowała kolejne gadżety.
- Tak moje dziecko? - Nie podniosłą nawet oczu od wykonywanej pracy. Karen westchnęła wiedział że to będzie trudne.
- Mamo czy mogę- - Zaczęła ale kobieta nie dała jej skończyć.
- Nie.
- A-a-ale dlaczego? Mamo jestem prawie dorosła!
- Nie. Nie pozwolę historii się powtórzyć. Koniec dyskusji. - Odpowiedziała kobieta surowym tonem.
- A-A-Ale mamo! Proszę~! - Dziewczyna zrobiła błagalne oczy.
Kobieta złapała się tylko za głowę zrezygnowana.
- Nie dasz mi spokoju dopóki ci nie pozwolę, co? - Pokręciła głowa.
- Ale z  ciebie uparte dziecko, zupełnie jak twój ojciec. Niech będzie pozwolę ci. - Zaczęła kobieta. Dziewczyna tańczyła wewnętrznie ze szczęścia. Nareszcie wyruszy w podróż. Jej mina jednak szybko zrzedła na dalsze słowa kobiety.
- Jednak tylko pod jednym warunkiem. Nie wyruszysz sama.
Karen modliła się w duchu by nie musieć iść z siostrą, powybijałyby się jak tylko znikły by matce z oczu.
- Syn moich starych przyjaciół z Hoenn przyjedzie do Sinnoh w najbliższych dniach, jest starszy od ciebie i doświadczony w podróży. Pozwolę ci iść z nim, wtedy będę miała pewność, że jesteś bezpieczna. Co ty na to? - Rosaline popatrzyła na córkę wyczekująco.
- Zgoda. - Wybełkotała niechętnie,ale wszystko było lepsze od siostry.
Kobieta zaklaskała w dłonie.
- Świetnie. Przyjedzie tu jutro! - Kobieta odprawiła córkę ruchem ręki. Dziewczyna spakowała rzeczy, po czym zajęła się swoimi sprawami. Następnego dnia ruszyła do drzwi gdy tylko usłyszała dzwonek. Rosaline wpuściła do środka albinosa, całując w oba policzki.
- Gilbert! Ile to było czasu, aleś żeś wyrósł! Pamiętam cię jeszcze jako brzdąca. Jak tam rodzice? - Kobieta zaczęła zasypywać chłopaka pytaniami, ten odpowiadał na wszystkie pewnym siebie tonem. Kobieta machnęła ręką na córkę.
- Karen to syn moich starych przyjaciół Gilbert, Gilbercie to jedna z moich córek Karen. - Duet podał sobie ręce.
- Miło mi. - Mrukneli bez entuzjazmu. Dziewczyna popatrzyła na matkę wyczekująco.
- Ach tak! - Kobieta podała dziewczynie pokeball.
- Weź to! Pierrowi zależało byś to dostała. - Dziewczyna szybko dopięła kulę do pasa zaraz obok swojej drogiej patelni, och jak ona się z jej siostrą "lubiły", miała  dzięki niej kilkaset siniaków. Wzięła jeszcze od matki plecak z dopakowanymi potrzebnymi rzeczami. Po czym ruszyła do drzwi, ciągnąc chłopaka za sobą.
- Pa mamo! - Dziewczyna pośpiesznym krokiem wyszła z rezydencji. Kobieta tylko odmachała, krzycząc.
- Tylko uważaj na nią Gilbercie! - Dziewczyna szybko zniknęła z pola widzenia matki oddychając z ulgą. Czas rozpocząć przygodę! **

7. Cel:
- Odnaleźć ojca lub dowiedzieć się co się z nim stało.
- Pokazać siostrze że jest od niej lepsza
- Zostać Super Koordynatorką
- Zwiedzić świat pokemon i sfotografować każdego legendarnego pokemona
- Znaleźć prawdziwą miłość
8. Miejsce rozpoczęcia: Celestic Town, Sinnoh
9. Towarzysz:  Gilbert Beilschmidt - często zwany również Gilem to dziewiętnastoletni trener pokemonów, towarzysz Karen. Jest synem dobrych przyjaciół matki dziewczyny. Pochodzi z Hoenn dokładniej z Lavaridge Town co tłumaczy to iż jego starterem jest Torchic o dumnym imieniu Gilbird. Gilbird jest niezwykle przywiązany do swojego pana dlatego nigdy nie przebywa w pokebalu a siedzi na głowie chłopaka, trzyma on Everstone bo Gilbert nie chce by ewoluował. Chłopak jest dosyć wysoki albinos, o bladej cerze i jasnych, praktycznie białych włosach. Poza tym jest posiadaczem jedynych w swoim rodzaju szkarłatnych oczu, jego usta zaś wykrzywione są najczęściej w kpiącym uśmieszku. Jest chudy i wysportowany więc uważa się za idealnego a spróbuj zaprzeczyć... 99% ubrań Gilberta są w kolorze pruskiego błękitu. Gil jest zapatrzonym w siebie narcyzem który uwielbia dręczyć innych. Jest najbardziej zagilbisty na całym świecie, a cała reszta to tylko dodatek żeby lepiej było widać jego niesamowitość. Jest po prostu idealny, a jak komuś się nie podoba to niech się odczepi. Jest zdecydowanie zbyt pewny siebie i porywczy, dzięki czemu ma na koncie parę porażek, ale dzięki niesamowitym zdolnościom taktycznym jeszcze więcej zwycięstw. Jest osobą władczą, nie słuch się nikogo innego oprócz swojej osoby. Poza tym lubi gdy inni mu usługują i są mu podporządkowani. Uwielbia walki pokemon które prawie zawsze wygrywa, tych których pokona miesza całkowicie z błotem i najlepiej doprowadza do łez. Zrobi wszystko by z silnego stać się najsilniejszym (choć już za takiego się uważa), jego postawa jest arogancka i wierzy, że jest lepszy i bardziej niesamowity niż inni. Ponadto, jest strasznym leniem i nie potrafi długo skupiać się na różnych rzeczach, a jego zarozumiałość i bezczelność wciąż wplątują go w różne problemy. Bez dwóch zdań jest zboczony, dla niego rzeczą normalną jest wparowanie do twojego namiotu kiedy się przebierasz czy rzucanie wyraźnie dwuznacznych stwierdzeń i propozycji. Za nic nie przyzna się do błędu (przecież ktoś tak niesamowity błędów nie popełnia), ale mimo to na ogół jest szczery... czasem aż do bólu. Jest osobą która zawsze dostaje to co chcę nawet jeśli musi kombinować. Często gdy jest w czyimś towarzystwie przez dłuższy okres czasu, zaczyna wyznawać zasadę: "Co twoje to moje co moje to moje... wliczając ciebie oczywiście!" Mimo wszystko jest osobą punktualną, wytrwały, lojalny i pracowitą posiadająca doskonałe umiejętności przywódcze i strategiczne. Uwielbia wyzwania i zrobi wszystko aby dopiąć swego. Jako ciekawostki można wspomnieć że, w pewnym stopniu ma też słabość do wszystkiego, co urocze/miękkie/milutkie. Do tego jego śmiech brzmi jak "Kesesese~".
10. Rywal:  Lorina Bianca Testarossa - Koordynatorka, bliźniaczka i najbardziej zacięty rywal Karen. Mimo iż są bliźniaczkami są niczym ogień i woda, światło i ciemność, niebo i ziemia. Rywalizują ze sobą we wszystkich sferach życia od dziecka. Jest taką typową damą z wyższych sfer, zawsze próbuje być o krok przed siostrą, zazdrośnica i flirciara. Stara się uprzykrzać siostrze życie jak tylko się da, zawsze kombinuje jak zrobić Karen jak najbardziej na złość, ma chłopaka? Zrobi wszystko by go odbić. Ma nową sukienkę? Kupuje identyczną i mówi że ta ją naśladuje. Złapała nowego pokemona? Łapie takiego z przewagą typu i stara się ją pokonać. Jej starterem jest Chikorita.


11. Czy przeczytałeś zasady? Tak
12. Jakie lubisz ciastka? Z czekoladą.
13. Lubisz kameleony? Tak są w porządku.

14. Kontakt: najlepiej PW ale jeśli chcesz podam ci e-mail.
15. Prośby/skargi/zażalenia: O przyjęcie i romans między główną postacią a towarzyszem i akcje w przygodzie ^^.

* Wygląd postaci zostanie zmieniony na ten: http://oi46.tinypic.com/15x26xk.jpg a jej wiek na 17 lat.
** Przykro mi nie mam weny.


http://fc08.deviantart.net/fs48/f/2009/200/8/7/VODKAAaaaaa_by_ixxheartxxyaoi.gif
13 lutego- Gilbertynki- Święto Wszystkich SAMOTNYCH
http://fc00.deviantart.net/fs71/f/2009/355/2/9/APH__I_love_Lovino_Stamp_by_Chibikaede.pnghttp://fc04.deviantart.net/fs50/f/2009/316/8/e/APH__I_love_Prussia_Stamp_by_Chibikaede.pnghttp://fc06.deviantart.net/fs70/f/2010/072/7/a/APH__I_love_Feliks_Stamp_by_Chibikaede.pnghttp://fc02.deviantart.net/fs70/f/2010/186/1/5/APH__I_love_HRE_SIR_Stamp_by_Chibikaede.png
http://img703.imageshack.us/img703/5076/sygnaturkakaren1.png
http://fc08.deviantart.net/fs71/f/2009/355/3/7/APH__I_love_Feliciano_Stamp_by_Chibikaede.pnghttp://fc01.deviantart.net/fs70/f/2010/021/5/c/APH__I_love_Natalia_Stamp_by_Chibikaede.pnghttp://fc03.deviantart.net/fs70/f/2010/019/c/c/APH__I_love_Elizabeta_Stamp_by_Chibikaede.pnghttp://fc05.deviantart.net/fs70/f/2010/092/d/0/APH__I_love_Antonio_Stamp_by_Chibikaede.png




Offline

 

#14 2012-12-27 17:07:38

 Ash1

http://www.picshot.pl/pfiles/219816/rangerd.png

36543349
Skąd: Michałowice,Pod Krakowem
Zarejestrowany: 2012-04-11
Posty: 392
Wiek Postaci: 11 lat
Główny Pokemon: Pichu

Re: Zapisy~.

[center]Michał Pyzik
Link do kp: http://www.pokemon-sapphire.pun.pl/viewtopic.php?id=377
Profesja: Obecnie Ranger, ale po szkole pokemon Trener.
Zawód: Początkujący reżyser filmowy
Charakter: Michał jest bardzo odważnym trenerem pokemon. Nie waha się skoczyć w przepaść gdy ktoś potrzebuje pomocy. Chłopiec nie spocznie póki nie wytrenuje swoich pokemonów. Uwielbia czytać książki oraz kręcić filmy. Chłopiec podkochuje się w Dawn, swojej towarzyszce i przyjaciółce z czasów wczesnego dzieciństwa. Jednak posiada kilka wad, które dosyć często dają o sobie poznać. Gdy chłopak przegra bitwę strasznie się denerwuje. Dopiero Pichu musi użyć Pioruna by się otrząsnął. Denerwuje się także gdy coś mu nie wyjdzie w treningu. Jednak zazwyczaj to dobry chłopak.
Historia: Michał urodził się wychował w regionie Sinnoh. Chłopca wychowywała matka, ponieważ jego ojciec jest Liderem sali w Canalave. Michał ma też brata, Roarka który również jest liderem sali, ale w Oreburghu. Na początku rodzina mieszkała w Oreburghu, później jednak Byron, ojciec chłopaka musiał udać się do Canalave, gdzie poproszono go o bycie liderem sali. Przed wyjazdem ojciec zostawia chłopcu prezent na dziesiąte urodziny. Oczywiście daje go Roarkowi. Gdy po roku przebywania w Oreburghu matka chłopca podjęła decyzję o przeprowadzce do Twinleaf. Dzień przed przeprowadzką Starszy brat chłopca przekazał mamie prezent dla trzyletniego chłopca. Trzy lata później chłopiec poznał Dawn, w której zakochał się od pierwszego wejrzenia. Mama dziewczynki zaproponowała by pod jej opieką dzieci pojechały do Snowpoint. W tym mieście liderka Sali Candice prowadziła szkołę trenerów. Mama chłopaka miała kilka wątpliwości, gdy w tym momencie zjawił się Roark. Chłopak przywitał się z bratem i powiedział o tym co się tu dzieje. Roark chwilę przekonywał mamę. Po pięciominutowej rozmowie zgodziła się. Dzieci wyjechały do Snowpoint. Dzieci rozpoczęły naukę. Uczyli się co to jest pokemon, jakie są typy itd. Codziennie Candice robiła małe sparingi między uczniami. Michał wraz z  Shiny Squirtle'em pokonywali większość przeciwników. Nagle zaatakował zespół R! A raczej te dwie niecnoty czyli Jessie, James oraz ich pokemon Meowth. Zespół porwał wszystkie pokemony. Candice wkroczyła do akcji. Wysłała Snovera i kazała mu użyć nasiennego pocisku. Jednak wrogowie odlecieli. Jednak wcześniej wrzucili dynamit do szkoły trenerów, co spowodowało, że wybuchła. Michał przysiągł sobie, że pokona zespół R i odzyska skradzione pokemony. Gdy wrócił do domu powiedział o wszystkim mamie. Z ojcem i bratem rozmawiał przez telefon.
                                                                          ***
- Nareszcie mogę wybrać pokemona! - krzyknął Michał wstając z łóżka. Chłopak się ubrał i zszedł na dół zjeść śniadanie. Okazało się, że Dawn już na niego czekała.
- Synku mam dla ciebie prezent - powiedziała mama. Po tych słowach wyjęła zakurzone pudełko i dała je chłopcu. Michał je otworzył i wyjął z niego... pokeballe i pokedex.
Nagle z jednego pokeballa wyszedł Pichu i usiadł mu na ramieniu.
- Dzięki mamo - powiedział.
- Jeszcze coś od Roarka i taty - powiedziała i wyjęła najnowszą kamerę.
- Wow dzięki mamo. Od teraz moim celem głównym jest nakręcenie filmu z Arceusem oraz złapanie Eevee!
Gdy wyszli przed dom, dziewczyna pokazała swojego pokemona. Był to Piplup.
- No to ruszajmy! - krzyknął chłopak.
Cel:
Cel główny: Nakręcenie filmu z Arceusem, złapanie Eevee, zdobycie się na odwagę i wyznanie miłości Dawn.
Cele poboczne: Ewoluować wszystkie moje pokemony, zwiedzić każdy region, zdobyć wszystkie odznaki oraz wygrać ligę.

Miejsce rozpoczęcia: Region Sinnoh, miasteczko Twinleaf

Towarzysz: Dawn Aqua - http://images2.wikia.nocookie.net/__cb20111113101013/pokemony/pl/images/thumb/8/8e/Dawn.png/225px-Dawn.png. Dawn to młoda trenerka pokemon. Jest zakochana po uszy w Michale(zresztą ze wzajemnością). Jest miła, sympatyczna oraz koleżeńska. Ma jednego pokemona, Piplupa.

Rywal: Moim rywalem jest Zespół R. Ich celem jest skradnięcie jak największej ilości pokemonów. Ich pokemony są nieznane(ty je wymyśl).

Czy przeczytałeś zasady?/b] Tak

[b]Jakie lubisz ciastka?/b] Muffinki

[b]Lubisz kameleony?/b] Lubię wszystkie jaszczurki.

[b]Kontakt:
Najlepiej PW.

Prośby: Love Story z Dawn, przejście z regionu na region, dużo pokemonów do spotkania.


http://desmond.imageshack.us/Himg135/scaled.php?server=135&filename=039y.png&res=landing

<- Moja KP

http://images2.wikia.nocookie.net/__cb20120721101328/pokemony/pl/images/thumb/8/8f/Ash_Pokemon_with_Oak.png/500px-Ash_Pokemon_with_Oak.png

<- moja farma.

Offline

 

#15 2012-12-27 18:31:13

 Hope

http://i.imgur.com/ACbx8.png

Zarejestrowany: 2012-07-03
Posty: 238
Wiek Postaci: 16
Główny Pokemon: Dratini

Re: Zapisy~.

Karen
Zmieniłam ten wygląd i wiek w KP.
Po podpisie widziałam, że fanka Hetalii, ale uderzanie ludzi patelnią... XD
*po paru dniach udało jej się zebrać i przeczytać całą kartę* Hm... Zamysłu na przygodę jako tako nie mam. Ale czuję, że jakoś damy radę. Pierwsze moje odpisy mogą być dość suche, bo będę musiała się przyzwyczaić do stylu, wczuć się w Gilberta i po decyzjach postaci zaplanować sobie, co będzie się działo w najbliższej przyszłości. '
A jak się wczuję, to może być potem niezła zabawa. XD
Czyli liczmy, żeś PRZYJĘTA.

Edit:
*paczy* Oj, byłam w trakcie pisania tego do Karen, więc nie zauważyłam zapisu...
Ash, nie przeczytałeś moich zasad.

Ostatnio edytowany przez Hope (2012-12-27 21:13:45)


Koordynatorka & Sapphirkowy POSZ & Żona Kyo <3
http://i1267.photobucket.com/albums/jj552/hope840/e4f29f93.png
http://i1267.photobucket.com/albums/jj552/hope840/e6c8571d.png
Mat-fiz & Rasowy Troll & Mod Loterii & MG

Piszę program do losowania z Loterii i przydałyby mi się propozycje co do nagród.
Masz pomysł, Goście? Pisz na CzatBoxie, kiedy mój nick jest wypisany jako online - nie odpiszę pewnie od razu, ale na pewno przeczytam.

Offline

 
Klodi ~ [Administrator] ~ 32295668
Dyziek ~ [Administrator] ~ 7995310

Minoru ~ [Moderator] ~ 10741727
GG: 10741727
Aiwlyss ~ [Moderator] ~ 16097173
GG: 16097173





PBF - Toplista gier PBF Toplista gier PBF Toplista stron Anime&Manga Toplista Anime Toplista Anime Strefa

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
studio kopiowania kaset mokotów Marketing dla dewelopera