U mnie jeszcze będzie walczyła Cherubi.

- Dobrze więc widzę że pokemony już są wybrane, więc możemy rozpocząć kolejną rundę dwu-walk. Proszę zająć swoje stanowiska i zaczynamy.

Podchodze i zajmuje stanowisko. - Larvesta, Rhiks pokazcie sie! W tym momencie na arenie pokazaly sie pokemony otoczone piorunami. Rhiks i Larvesta za pomoca brzeczenia robaka i babelkow rozbily je i wyladowaly z gracja na trawie. Stworki byly otoczone pieknym iskrzacym sie pylkiem, ktory podkreslal ich ruchy

Buizel= Rhiks- niebieski
Larvesta- czerwony

- Zacznijmy zabawę! Rhiks użyj Dig Staraj się podkopać pod Ponytę. Gdy wyskoczysz użyj Aqua Jet i wykonaj serce nad przeciwnikiem. Gdy skończysz zaatakuj kucyka z powietrza ruchem Blizzard. wskocz do wody (po lewej stronie) i użyj Double Team wyskocz (razem z kopiami *każdy w innym miejscu*) i użyjcie Hidden Power.
W tym czasie ty Larvesta użyj Płomiennego Ładunku na tej wisience. Gdy Rhiks będzie wykonywał serce, Ty wyskocz w powietrze (tak, aby znaleźć się w jego środku) i wykonaj Magnetyczny Wzrost, gdy zaczniesz opadać zaatakuj Cherubi pociskami ognia otoczonymi falami (za pomocą Miotacza płomieni* krótkie strzały* po każdym ataku Larvesta używa Brzęczenia Robaka, aby otoczyć płomienie falami dźwiękowymi), na koniec ponownie zaatakuj tą wisienkę Płomiennym Ładunkiem.
Pamiętajcie, że przeciwnicy nie mogą was trafić!

Buizel szybko zakopał się w ziemi i zaatakował Ponytę od dołu, po czym za pomocą aqua jetu począł tworzyć wodne serce. W tym czasie Cherubi użył atrakcji, która nie podziałała tok jak powinna, ale na pewno dodała pokemonowi uroku. Ponyta użyła porannego słońca i zdezorientowała Buizela, co poskutkowało chybieniem zamieci, lecz pokemon szybko zanurzył się w zbiorniku wodnym i tam użył podwójnej drużyny. Ponyta natomiast zaczęła biec w stronę larvesty i starała zaatakować ją siłą. Jednak musiała uskoczyć, gdy ta użyła płomiennego ładunku, który skierował się teraz w stronę Cherubi. Gdy mała wisienka szykowała uderzenie z kuli energii, Ponyta utworzyła ognisty wir, w ten sposób aby kula znalazła się w środku. Te dwa ataki miały na celu zranienie Larvesty, która za pomocą magnetycznego wzrostu zdążyła uniknąć tych obrażeń. W tym czasie Buizel wraz z kopiami wyskoczyli ze zbiornika wodnego i użyły ukrytej mocy rozpraszając oba pokemony przeciwnika i przez to ziarno pijawka nie sięgnęła Pokemona Lioli. Natomiast Ponyta, której udało wykonać się ognisty krąg i zaczęła toczyć się z ogromną prędkością w stronę Buizela, który nie zaraz po opadnięciu na ziemię oberwał tym atakiem. Larvesta strzelała miotaczem płomieni w górę, a brzęczenie robaka nadawało atakowi niesamowitego wyglądu. Gdy wykonywała płomienny ładunek w stronę biegnącej w jej stronę cherubi, ta uskoczyła na bok i trafiła robaka uderzeniem odpychając go na odległość dwóch kroków.

Dzisiaj kończymy tę walkę...