#1 2012-11-17 20:02:37

 Dyziek

http://i.imgur.com/ACbx8.png

7995310
Skąd: Śląśk, Milówka
Zarejestrowany: 2011-12-13
Posty: 1565
WWW

~Etap I, Zadanie Drugie - Wielka Sala.

    Idziesz właśnie długim, szerokim korytarzem, a obok Ciebie udają się inni młodzi trenerzy prowadzeni przez różnych profesorów. Niektórzy z, najprawdopodobniej, uczniów trzymało w objęciach pokemony. Widać było, że jedni, to Rangerzy, inni Hodowcy, a jeszcze inni to Koordynatorzy lub Trenerzy. Mimo iż należeliście do różnych klas, to wszystkich Was prowadzono w jednym kierunku – w stronę wielkich, drewnianych drzwi. Ciekawość zapewne zżerała każdego, kto głowił się, co jest za nimi. Kolejne zadanie? Może posiłek? A może miejsce, gdzie zapoznasz się zresztą i wypoczniecie?
    Drzwi otworzyły się leniwie z miłym skrzypnięciem. Światło, które wydobywało się z pomieszczenia raziło w oczy i oświetlało ciemny korytarz. W środku znajdowały się 4 okrągłe stoliki – lazurowy, oranżowy, szmaragdowy i szkarłatny. Każdy uczeń usiadł przy swoim stole, który kolorem odpowiadał jego profesji. Stoły te były suto zastawione jedzeniem i piciem, nie tylko dla ludzi. W pomieszczeniu rozbłysło dodatkowe światła w różnych kolorach – wypuszczane zostały pokemony z finezyjnych balli, by mogły również spożyć wraz ze swymi partnerami.
    Na sali było dość gwarno, zapadła mała dyskusja pomiędzy poszczególnymi klasami, gdy rozległ się dźwięk łyżeczki uderzanej o kieliszek. Niepostrzeżenie na podium weszło dwóch przedstawicieli dyrekcji – mężczyzna i kobieta.
    - Witamy Was wszystkich serdecznie!!! Wybitnych Trenerów, śmietankę Koordynatorów, walecznych Rangerów i najznakomitszego Hodowce.
- Miło Nam gościć Was w skromnych progach naszej Akademii. Mamy nadzieje, że spędzony tu czas okaże się miły i owocny.
- Poza wszelaką rozrywką, jaka się tu odbędzie, przybyliście tu głównie po to, by zdobywać wiedzę i doświadczenie w przeróżnych dziedzinach.
- Dobrze, bez wstępnego gadania o rzeczach wszystkim dobrze znanym i mniej istotnych.
- Mamy zaszczyt przedstawić Wam kolejne zadanie:

Wraz z waszym pokepartnerem udajcie się najpierw na trzecie piętro, gdzie wyleczycie swego podopiecznego i jeśli chcecie, nazwijcie go. Pamiętajcie! Nazwa jest bardzo ważna, musi pasować do charakteru, no i do samego pokemona. Za odpowiednią nazwę swego pokemona dostajecie więcej punktów, za złą – mniej.
Następnie, nadal wraz z Waszym pupilem, udajecie się... gdziekolwiek. Po prostu chcecie się bliżej poznać i sprawić, by Wasz pokemon Wam zaufał. Możecie iść do parku znajdującego się na terenie Akademii, nad jezioro, na łąkę, na plac zabaw – gdzie tylko chcecie. Możecie także połączyć się w pary, czyli, że napiszecie post tak, jakbyście szli razem, zaznaczając np. kolor zielony, to Taichi, a niebieski Hope. Takie post zamieszcza jedna osoba, a druga pisze, że wszystko się zgadza. Tylko, by post był wynikiem pracy zespołowej, a nie jednej, lepszej osoby.

Na wykonanie zadania macie ok. 2 tygodni – do pierwszego grudnia.

- Powodzenia!
- powiedzieli oboje, po czym zeszli z podestu i zniknęli w głąb korytarza.

~*~*~*~

Oto pełne skany Waszych pokemonów.

Koordynatorzy:

Taichi – Heal Ball – Skitty

Skitty
Imię :
Płeć: http://gpxplus.net/files/images/badge/female.gif
http://images2.wikia.nocookie.net/__cb20120426162311/pokemony/pl/images/thumb/5/51/May_Skitty.png/200px-May_Skitty.png
Typ: http://www.pokemony.com/obrazki/typy/normal.gif
Charakter : Skitty to wyjątkowo dumny i często arogancki pokemon. Wszystko, co robi, wykonuje powolnie, lecz dokładnie. Ma słabość do czekolady.
Zdolność : Słodki Urok – jeśli zostanie uderzony, ma szansę na zauroczenie przeciwnika. Poza walką zwiększa szansę na spotkanie przeciwnika przeciwnej płci.
Ewolucja: Skitty -> Delcatty
Trzyma : nic
Złapany w: Heal Ball http://cdn.bulbagarden.net/upload/1/17/Bag_Heal_Ball_Sprite.png
Ataki : Fałszywa Obecność, Kopiowanie*, Taran Zen, Naładowany Promień

Hope – Friend Ball – Purrloin

Purrloin
Imię :
Płeć: http://gpxplus.net/files/images/badge/female.gif
http://wiki.pokemonpl.net/images/thumb/1/18/Dla_Purrlooin_od_Pipi.png/200px-Dla_Purrlooin_od_Pipi.png
Typ: http://www.pokemony.com/obrazki/typy/mrok.gif
Charakter : Pokemon ten jest bardzo złośliwy – uwielbia zakradać się do kogoś i rzucać z zaskoczenia na tę osobę, lub też podkładać się pod nogi, by ktoś się przewrócił. Często, gdy chce się na czymś położyć, czy to łóżko, czy stół, to najpierw zrzuca z niego wszystko (kołdrę, poduszki z łóżka, wazony i inne drobiazgi ze stołu).
Zdolność : Gibkość – dzięki swojej gibkości, nie może zostać sparaliżowany.
Ewolucja: Purrloin -> Liepard
Trzyma : nic
Złapany w: Friend Ball http://cdn.bulbagarden.net/upload/1/17/Bag_Friend_Ball_Sprite.png
Ataki : Kopiowanie*, Fałszywa Obecność, Nieczysta Gra, Złodziej

Aiwlyss – Park Ball – Glameow

Glameow
Imię :
Płeć: http://gpxplus.net/files/images/badge/female.gif
http://images.wikia.com/es.pokemon/images/2/25/EP518_Glameow_en_medio_de_un_hidropulso_%282%29.png
Typ: http://www.pokemony.com/obrazki/typy/normal.gif
Charakter : Stworzenie te ma w sobie mnóstwo energii – non stop w ruchu, a w spoczynku można ją jedynie zastać, gdy śpi. Jest bardzo zwinna i zręczna, uwielbia ruch. Nie chce ewoluować.
Zdolność : Gibkość – dzięki swojej gibkości, nie może zostać sparaliżowany.
Ewolucja: Glameow -> Purugly
Trzyma : nic
Złapany w: Park Ball http://cdn.bulbagarden.net/upload/b/b2/Bag_Park_Ball_Sprite.png
Ataki : Fałszywa Obecność, Kopiowanie*, Klaps na pobudkę, Przedruch

Wakizashi – Premier Ball - Meowth

Meowth
Imię :
Płeć: http://gpxplus.net/files/images/badge/male.gif
http://images3.wikia.nocookie.net/__cb20110223173532/pokemon/images/6/6f/IL070.png
Typ: http://www.pokemony.com/obrazki/typy/normal.gif
Charakter : Pokemon, który uwielbia wszystko, co się błyszczy i co jest okrągłe, a jeśli połączyć te dwie rzeczy – jest w niebie. Jest dość nieuważny i trudno mu się skupić. Ma świetny wzrok.
Zdolność : Podnoszenie – dzięki swoim wyczulonym zmysłom potrafi wyszukiwać ukryte przedmioty.
Ewolucja: Meowth -> Persian
Trzyma : nic
Złapany w: Premier Ball http://cdn.bulbagarden.net/upload/5/55/Bag_Premier_Ball_Sprite.png
Ataki : Fałszywa Obecność, Słaby Atak, Kopiowanie*, Piorun


Trenerzy:

Minoru – Net Ball – Surskit

Surskit
Imię :
Płeć: http://gpxplus.net/files/images/badge/male.gif
http://cdn.bulbagarden.net/upload/thumb/9/9b/Kent_Surskit.png/200px-Kent_Surskit.png
Typ: http://www.pokemony.com/obrazki/typy/robak.gifhttp://www.pokemony.com/obrazki/typy/woda.gif
Charakter : Skitty to wyjątkowo dumny i często arogancki pokemon. Wszystko, co robi, wykonuje powolnie, lecz dokładnie. Ma słabość do czekolady.
Zdolność : Szybkie Pływanie – podczas deszczu znacznie wzrasta jego szybkość.
Ewolucja: Surskit -> Masquerain
Trzyma : nic
Złapany w: Net Ball http://cdn.bulbagarden.net/upload/4/4b/Bag_Net_Ball_Sprite.png
Ataki : Mgła*, Bąbelkowy Promień, Sygnalizujący Promień, Lodowy Promień,

Johnny – Sport Ball – Mienfoo

Mienfoo
Imię :
Płeć: http://gpxplus.net/files/images/badge/female.gif
http://images2.wikia.nocookie.net/__cb20120324112822/pokemony/pl/images/thumb/f/f0/Mienfoo_anime.png/200px-Mienfoo_anime.png
Typ: http://www.pokemony.com/obrazki/typy/walka.gif
Charakter : Jest zdeterminowana i waleczna – nigdy się nie poddaje. Przez to, że była wyśmiewana przez braci i ojca podczas treningów, wpada furię, gdy się z niej śmieje. Nie lubi długo spać i, gdy coś robi, to nie lubi, gdy się jej przeszkadza.
Zdolność : Brawura – podczas otrzymania obrażeń zwrotnych, wzrasta jego siła.
Ewolucja: Mienfoo -> Mienshao
Trzyma : nic
Złapany w: Sport Ball http://cdn.bulbagarden.net/upload/3/3e/Bag_Sport_Ball_Sprite.png
Ataki : Wykrycie*, Prędkość, Podkop, Witalny Rzut

Kyoraku – Luxury Ball – Goldeen

Goldeen
Imię:
Płeć: http://gpxplus.net/files/images/badge/female.gif
http://images4.wikia.nocookie.net/__cb20110412031032/pokestorys/es/images/d/d6/Goldeen_de_Vicky.png
Typ: http://www.pokemony.com/obrazki/typy/woda.gif
Charakter: Dumna i elegancka, ale nie arogancka. Jest pełna gracji, oraz wyjątkowo szybka – potrafi osiągnąć naprawdę dużą prędkość w wodzie. Jest pewna siebie i wie, że z jej umiejętnościami może zdziałać wiele.
Zdolność : Wodna Przesłona – dzięki swojej wilgotnej skórze, nie można go poparzyć.
Ewolucja: Goldeen -> Seaking
Trzyma: nic
Złapany w: Luxury Ball http://cdn.bulbagarden.net/upload/8/87/Bag_Luxury_Ball_Sprite.png
Ataki: Dziobanie,  Wodny Pierścień*, Zamieć, Błotny Strzał

Gastradon – Master Ball – Spoink

Spoink
Imię:
Płeć: http://gpxplus.net/files/images/badge/female.gif
http://images3.wikia.nocookie.net/__cb20111008075814/pokemony/pl/images/thumb/f/fa/Spoink_anime.png/200px-Spoink_anime.png
Typ: http://www.pokemony.com/obrazki/typy/psycho.gif
Charakter: Jest miłym i wesołym pokemonem, starającym się być optymistycznie. Mimo swego niewielkiego wzrostu jest dość waleczna. Nie poddaje się i nie cierpi oceniania po pozorach. Dość szybko się przywiązuje. Jest wrażliwa.
Zdolność : Własne Tempo – dzięki tej zdolności, nie można go doprowadzić do obłędu.
Ewolucja: Spoink -> Grumpig
Trzyma: nic
Złapany w: Master Ball http://cdn.bulbagarden.net/upload/6/6d/Bag_Master_Ball_Sprite.png
Ataki: Psychopromień, Odpoczynek*, Kula Cieni, Extrasensory

Fear97pl – Heavy Ball – Munchlax

Munchlax
Imię:
Płeć: http://gpxplus.net/files/images/badge/male.gif
http://images.wikia.com/es.pokemon/images/f/fd/EP394_Munchlax_de_Aura.png
Typ: http://www.pokemony.com/obrazki/typy/normal.gif
Charakter: Uwielbia jeść – za jakiś przysmak zrobiłby chyba wszystko. Ma WYŚMIENITY węch, lecz często jest przez niego nieposłuszny – gdy coś wyczuje po prostu odchodzi z pola walki i idzie za tym.
Zdolność : Ochronny Tłuszcz – dzięki grubej pokrywie tłuszczowej jest znacznie odporniejszy na ataki ogniowe i lodowe.
Ewolucja: Munchlax (szczęście) -> Snorlax
Trzyma: nic
Złapany w: Heavy Ball http://cdn.bulbagarden.net/upload/7/74/Bag_Heavy_Ball_Sprite.png
Ataki: Zapachowy Szpieg*, Wyłupanie, Łamacz Cegieł, Taran Zen

Kan – Premier Ball – Sandshrew

Sandshrew
Imię:
Płeć: http://gpxplus.net/files/images/badge/male.gif
http://cdn.bulbagarden.net/upload/thumb/c/cc/Mira_Sandshrew.png/200px-Mira_Sandshrew.png
Typ: http://www.pokemony.com/obrazki/typy/ziemia.gif
Charakter: Ostrożny pokemon – w razie niebezpieczeństw wykopuje tunel i ukrywa się w nim, dopóki nie będzie pewien, że jest bezpiecznie. W ostateczności wywołuje Burze Piaskową, w której, dzięki swojej zdolności, staje się niewidoczny. Dla niego najbardziej liczy się bezpieczeństwo.
Zdolność : Piaskowa Zasłona – dzięki życiu na pustyni, potrafi wykorzystać burze piaskowe do ukrycia się.
Ewolucja: Sandshrew -> Sandslash
Trzyma : nic
Złapany w: Premier Ball http://cdn.bulbagarden.net/upload/5/55/Bag_Premier_Ball_Sprite.png
Ataki: Piaskowy Grobowiec, Podkop, Burza Piaskowa*, Wspinaczka Skalna

Lidson – Quick Ball – Sentret

Sentret
Imię:
Płeć: http://gpxplus.net/files/images/badge/male.gif
http://cdn.bulbagarden.net/upload/thumb/9/98/Chaz_Sentret.png/200px-Chaz_Sentret.png
Typ: http://www.pokemony.com/obrazki/typy/normal.gif
Charakter: Pokemon ten bardzo szybko i zwinnie się wspina na... wszystko! Jest do tego stworzony. Ma także wyśmienity słuch. By lepiej widzieć okolice staje na swym długim i silnym ogonie. Jego cios ogonem jest naprawdę potężny – może skruszyć kamień, czy nawet zwalić drzewo.
Zdolność : Pewny Wzrok – potrafi dostrzec, jaki przedmiot trzyma przeciwnik.
Ewolucja: Sentret -> Furret
Trzyma : nic
Złapany w: Quick Ball http://cdn.bulbagarden.net/upload/4/41/Bag_Quick_Ball_Sprite.png
Ataki: Odpoczynek*, Miotacz Płomieni, Majsterkowanie, Żelazny Ogon

Kristall – Level Ball – Roggenrola

Roggenrola
Imię:
Płeć: http://gpxplus.net/files/images/badge/female.gif
http://www.picshot.pl/pfiles/253354/Roggenrola_Stone_Edge.png
Typ: http://www.pokemony.com/obrazki/typy/kamien.gif
Charakter: Towarzyski stworek, nie lubi być sam. Mimo iż całe swe życie spędziła w jaskini, to źle się czuje otoczona ciemnością. Uwielbia słońce i przebywanie na świeżym powietrzu, gdy tylko pogoda jest odpowiednia.
Zdolność : Pewny Wzrok – potrafi dostrzec, jaki przedmiot trzyma przeciwnik.
Ewolucja: Roggenrola -> Boldore -> Gigalith
Trzyma : nic
Złapany w: Level Ball http://cdn.bulbagarden.net/upload/d/df/Bag_Level_Ball_Sprite.png
Ataki: Światło*, Skalny Blask, Eksplozja, Siła Ziemi

Kyoryoku – Lure Ball – Barboach

Barboach
Imię:
Płeć: http://gpxplus.net/files/images/badge/male.gif
http://images2.wikia.nocookie.net/__cb20101225193802/pokemony/pl/images/c/c6/Juan%27s_Corsola,_Barboach,_and_Chinchou.png
Typ: http://www.pokemony.com/obrazki/typy/woda.gifhttp://www.pokemony.com/obrazki/typy/ziemia.gif
Charakter: Barboach jest nieco nieufny i podejrzliwy, ale to dla tego, że często robiono mu głupie żarty. Teraz sam lubi robić sobie żarty z innych i nie ma w tym umiaru. Nie lubi bawić się w chowanego, czy też w berka. Nie lubi współpracować.
Zdolność : Niepomność – dzięki silnej woli jest odporny na otumaniające ataki.
Ewolucja: Barboach -> Whiscash
Trzyma : nic
Złapany w: Lure Ball http://cdn.bulbagarden.net/upload/2/25/Bag_Lure_Ball_Sprite.png
Ataki: Amnezja*, Wodny Puls, Trzęsienie ziemi, Iskra


Rangerzy:

Ash1 – Friend Ball – Pidove

Pidove
Imię:
Płeć: http://gpxplus.net/files/images/badge/male.gif
http://img6.imageshack.us/img6/623/pidove.png
Typ: http://www.pokemony.com/obrazki/typy/normal.gifhttp://www.pokemony.com/obrazki/typy/lot.gif
Charakter: Przyjacielski stworek – ufny i pogodny. Uwielbia latać, gdy jest ładna pogoda. Jest pewny siebie, choć nie przepada za walkami. Nie lubi być sam.
Zdolność : Uśmiech Fortuny – dzięki tej zdolności jego ataki częściej są ciosami krytycznymi.
Ewolucja: Pidove -> Tranquill -> Unfezant
Trzyma: nic
Złapany w: Friend Ball http://cdn.bulbagarden.net/upload/1/17/Bag_Friend_Ball_Sprite.png
Ataki: Fala Gorąca, Powietrzne Cięcie, Toksyny*, Stalowe Skrzydło

Aaronia_Stone – Dream Ball – Munna

Munna
Imię:
Płeć: http://gpxplus.net/files/images/badge/female.gif
http://www.picshot.pl/pfiles/253355/Munna.png
Typ: http://www.pokemony.com/obrazki/typy/psycho.gif
Charakter: Munna to bardzo ciekawskie stworzenie – jest śmiała i nie boi się niczego. Łato zaznajamia się z innymi, lecz często irytuje innych swą dociekliwością.
Zdolność : Telepatia – czyta w myślach przeciwnika i potrafi przewidzieć jego ruch.
Ewolucja: Munna -> Musharna
Trzyma: nic
Złapany w: Dream Ball http://cdn.bulbagarden.net/upload/4/4a/Bag_Dream_Ball_Sprite.png
Ataki: Hipnoza*, Synchronoise, Psychika, Taran Zen

Mia – Cherish Ball – Cherubi

Cherubi
Imię:
Płeć: http://gpxplus.net/files/images/badge/female.gif
http://images3.wikia.nocookie.net/__cb20091122212204/es.pokemon/images/4/49/EP506_Cherubi_vs_Turtwig.png
Typ: http://www.pokemony.com/obrazki/typy/trawa.gif
Charakter: Jest trochę egoistyczna – najpierw boi się o swoje dobro, potem o innych, lecz, gdy ktoś potrzebuje pomocy, nie odmówi mu. Po prostu lubi żyć wygodnie. Jest trochę leniwa.
Zdolność : Chlorofil – gdy jest słonecznie, porusza się szybciej.
Ewolucja: Cherubi -> Cherrim
Trzyma: nic
Złapany w: Cherish Ball http://cdn.bulbagarden.net/upload/f/ff/Bag_Cherish_Ball_Sprite.png
Ataki: Ziarno Pijawka*, Magiczny Liść, Energy Ball, Pogodowa Kula


Hodowcy:

Deikoe -  Luxury Ball – Tynamo

Tynamo
Imię:
Płeć: http://gpxplus.net/files/images/badge/male.gif
http://img525.imageshack.us/img525/1815/tynamon.png
Typ: http://www.pokemony.com/obrazki/typy/elektro.gif
Charakter: Tynamo jest bardzo spokojny, przez co trudno wyprowadzić go z równowagi. Jest też trochę nieśmiały i bojaźliwy, ale bardzo chce walczyć z tymi dwiema cechami. Jeśli boi się czegoś zrobić, to nie krzycz po nim, tylko go zachęcaj.
Zdolność : Lewitacja – dzięki lewitacji pokemon jest odporny na działanie ataków ziemnych, może także uniknąć Pułapki.
Ewolucja: Tynamo -> Eelektrik -> Eelektross
Trzyma: nic
Złapany w: Luxury Ball http://cdn.bulbagarden.net/upload/8/87/Bag_Luxury_Ball_Sprite.png
Ataki: Iskra, Naładowany Promień, Ochrona*, Żelazny Ogon


POKEMON SAPPHIRE
http://26.media.tumblr.com/tumblr_ltldybenMz1qjcj1fo1_500.gif

Moje Opowiadania
http://zapodaj.net/images/df0476ff459f8.png

Offline

 

#2 2012-11-17 20:32:18

 Kan

http://i.imgur.com/l6VhX.png

Skąd: Lubuskie, Świebodzin
Zarejestrowany: 2012-11-11
Posty: 39
Wiek Postaci: 19
Główny Pokemon: Riolu

Re: ~Etap I, Zadanie Drugie - Wielka Sala.

Po zjedzonym posiłku udaję się sam (jak to mam w zwyczaju) na trzecie piętro. aby podleczyć Sandshrew i nadać mu imię. Wchodząc po schodach, w głowię pałętały mi się 2 imiona: Bezpiecznik i Ostrożnik. Podszedłem do mile wyglądającej pani.
- Czy to tutaj mogę, że tak powiem podreperować mojego nowego kolegę?
- Tak, a czy znalazłeś już imię dla niego?
- Chciałbym go nazwać... Bezpiecznik. Mam nadzieję, że będzie to do niego pasować.
Przemiła pani zabrała Bezpiecznika i na krótką chwilę zniknęła mi z oczu, po czym wróciła i oddała mi Pokeball, przy czym mrugnęła do mnie okiem. Zdziwiony trochę tą sytuacją, odszedłem i obmyślałem, gdzie mógłbym bliżej zapoznać się z Sandshrew. Nie myślałem, że to dobry pomysł, gdyż najprawdopodobniej po skończeniu Akademii, zostanie on mi zabrany. Postanowiłem udać się na salę gimnastyczną tejże szkoły. To miejsce wydało mi się najbardziej neutralne dla tego typu pokemona. Gdy już tam dotarłem, wypuściłem Bezpiecznika z Pokeball'a i usiadłem na materacu.
- No co mały? Wiesz, dałem ci na imię Bezpiecznik. Podoba ci się?
Zapytałem, po czym mały Pokemon spoglądnął na mnie, jakby chciał się upewnić, że jest w 100% bezpieczny.
- Ej, nie zrobię ci krzywdy. Chciałem się lepiej poznać, to wszystko.
Widząc, że z naszej rozmowy nici, gdyż panicznie rozglądał się za potencjalnym zagrożeniem, a nawet próbował wejść pod ziemię, przy czym rozwalił kilka desek, schowałem go do Pokeball'a i resztę dnia spędziłem na spaniu na materacu w sali gimnastycznej.


http://imageshack.us/a/img832/6898/sygnaturav.jpg

Offline

 

#3 2012-11-18 10:57:08

Lidson

http://i.imgur.com/l6VhX.png

Zarejestrowany: 2012-10-27
Posty: 10
Wiek Postaci: 15
Główny Pokemon: Charmander

Re: ~Etap I, Zadanie Drugie - Wielka Sala.

Po wysłuchaniu tego co powiedzieli dyrektorzy wyruszyłem na trzecie piętro, przy okazji wypuściłem Sentreta i powiedziałem mu o tym, że zaraz go wyleczę i nadam mu imię. Pomyślałem że skoro ma dobry słuch, to może być nazwany "Słuchacz". Gdy już dotarłem na górę zobaczyłem Siostrę Joy. Dzień dobry, ja tu przyszedłem uleczyć i nazwać mojego pokemona. Chciałbym żeby nazywał się Słuchacz, gdyż podobno ba wyśmienity słuch.
Dobrze, za piec minut będzie uleczony, a imię ma już dodane. Po pięciu minutach odzyskałem pokemona i ruszyłem z nim do parku. Po drodze rozmawiałem z nim o tym że będziemy partnerami podczas, szkoły, a po niej już się rozłączymy. Gdy dotarliśmy do parku, puściłem Słuchacza by polatał sobie po drzewach. W trakcie gdy po nich skakał, mówiłem mu żeby się mnie nie bał, i że go nie skrzywdzę. Gdy się zaprzyjaźnimy możemy tu dużo zdziałać. Słuchacz, to jak za kumplujemy się? Po tym jak to powiedziałem Sentret wskoczył mi na głowę i uśmiechnął się, a ja to odwzajemniłem. A to oznaczało, że jesteśmy kumplami, chyba....

Offline

 

#4 2012-11-18 17:00:12

 Ash1

http://www.picshot.pl/pfiles/219816/rangerd.png

36543349
Skąd: Michałowice,Pod Krakowem
Zarejestrowany: 2012-04-11
Posty: 392
Wiek Postaci: 11 lat
Główny Pokemon: Pichu

Re: ~Etap I, Zadanie Drugie - Wielka Sala.

Kiedy dowiedziałem się co należy zrobić udałem się na trzecie piętro by wyleczyć mojego pupila i nadać mu imię. Uznałem, że skoro jest pogodny imię Happy będzie mu pasować. Zanim znalazłem odpowiedni pokój minęło pięć minut. Gdy już dotarłem wypuściłem Pidova z Friend Balla. Powiedziałem Siostrze Joy by uleczyła mojego pokemona i nadała mu imię Happy.
- Sądząc po jego charakterze to imię będzie mu pasować - Zapewniła.
- To fakt - rzekłem. - Do widzenia
Gdy wyszedłem wraz z Happym ruszyliśmy nad jezioro trochę się pobawić. Ten Pidove jest dla mnie jak brat.
- Dobra Happy polubiłem cię gdy cię spotkałem po raz pierwszy - powiedziałem. - Pobawmy się trochę ok?
Od tego momentu ja i Pidove bawiliśmy się w berka, obserwowali pokemony nad jeziorem i patrzyliśmy w niebo.
- Wiesz co mały? Chyba się zaprzyjaźniliśmy - rzekłem do Pidova.
- Piiiiiiiiiidove - powiedział Happy i usiadł mi na ramieniu.
W dobrych nmastrojach posliśmy do salonu rangerów trochę odpocząć.

Ostatnio edytowany przez Ash1 (2012-11-29 19:24:18)


http://desmond.imageshack.us/Himg135/scaled.php?server=135&filename=039y.png&res=landing

<- Moja KP

http://images2.wikia.nocookie.net/__cb20120721101328/pokemony/pl/images/thumb/8/8f/Ash_Pokemon_with_Oak.png/500px-Ash_Pokemon_with_Oak.png

<- moja farma.

Offline

 

#5 2012-11-18 17:54:30

 Taichi

http://i.imgur.com/Tmkme.png

Skąd: G.I.
Zarejestrowany: 2012-04-10
Posty: 745
Wiek Postaci: 17 lat

Re: ~Etap I, Zadanie Drugie - Wielka Sala.

Chłopak nie zamierzał długo siedzieć w obecności trenerów, więc zanim wyruszył, wyciągnął z torby czekoladę dla swojej nowej Pupilki. Poczekał, aż Skitty dokończy swój przysmak. Skończyła jeść
-Okej Skitty, idziemy na górę. - Powiedział lekko zażenowany zachowaniem jednego z trenerów. Wchodząc na górę spotkał parę znajomych mu twarzy. Gdy dotarli na trzecie piętro, siostra Joy miała pełne ręcę roboty, więc Taichi pomyślał, że najpierw nazwie swoją nową Przyjaciółkę.
-No to... - Burknął chłopak. -Będziesz nazywać się Skejt, ponieważ Twoje ataki nie należą do najszybszych, ale w celności nie masz sobie równych, a te słowo mi się z tym kojarzy. - Dodał uśmiechąc się Koordynator. Kolejka do lecznicy zmniejszyła się - zostały dwie osoby. Po 5 minutach również oni opuścili to piętro, więc Taichi podszedł.
-Dzień Dobry Siostro Joy, czy mogłabyś zająć się moją Skejt? - Zapytał spokojnie chłopak, jakby chciał swoim poważnym zachowaniem zaimponować swojemu pokemonowi.
-Ależ oczywiście, nie ma żadnego problemu. - Rzekła pielęgniarka. Właściciel Skitty czekał, gdy wkońcu po 10 minutach Różowa Kotka była już gotowa do wyjścia.
-Dziękuję Siostro! Do następnego razu. - Wybiegł biorąc Skejt na ręcę. -Kochana, może pójdziemy do lasu? Może poszczęści nam się i znajdziemy jakieś grzyby? - Zapytał grzecznie swojego pokemona. -Spoko, to postanowione, kto ostatni przy drzewie rozpoczynającym las przegrywa. - Dodał. Skitty okazała się być szybsza, co nie jest w jej stylu.
-Brawo! Ooooo... - Krzyknął chłopak. -Tutaj jest grzyb, które szukaliśmy. Wyjaśnię Ci teraz po co nam On. - Powiedział podchodząc bliżej do Niego. Skitty również podeszła bliżej.
-Ten grzyb mimo, że nie jest pokemonem, potrafi atak metronom. Użyję teraz swojego Kekkei Genkai.... Sharingan. - Krzyknął chłopak. Grzyb zaatakował Taichi'ego miotaczem płomienia. Chłopak ominął atak, ale używając swoich zdolności również zaatakował atakiem ognistym.
-Widzisz? Twój atak Kopiowanie polega na tym samym, ostatni atak wykonany jesteś wstanie powtórzyć, nawet, jak był Twojego przeciwnika. Dzisiaj nie będziemy tego próbować, ponieważ dopiero co wyszłaś od Siostry Joy... Wracajmy. - Dodał po czym wziął na ręcę Kotkę, a następnie poszedł w stronę swojego pokoju.


https://38.media.tumblr.com/a040fe1e0a7fbf32efea39458de4440c/tumblr_n7542m95P01s307p6o1_250.gif

Offline

 

#6 2012-11-19 18:46:52

Gastrodon

http://i.imgur.com/l6VhX.png

Zarejestrowany: 2012-06-28
Posty: 82

Re: ~Etap I, Zadanie Drugie - Wielka Sala.

Wszedłem do pięknej sali pełnej jedzenia. gwar rozmów rozbrzmiewał w każdej jej części i przesączał ją piękny zapach. Usiadłem do stołu wraz z innymi trenerami. Gdy zjadłem razem z zabawiającym się spoinkiem i biegającym wokół mnie wyruszyliśmy do stacjonującej tu siostrze Joy. Gdy doszliśmy do siostry, powiedziałem:
- Chcę nazwać mojego spoinka Cheerful, albo może lepiej Cheer. To bardzo pasuje do jego osobowości. - i teraz zwracając się do pokemona - Podoba ci się? - Widząc, że pokemon jeszcze bardziej się rozpromienił, potwierdziłem tę decyzję. Teraz zostało nam całe popołudnie na trening ze sobą. Poszedłem na salę pokemonów i zauważyłem tylko śpiącego Kana. Najpierw stanąłem na środku sali i zauważyłem cele.
- Cheer zaatakuj te cele kulą cieni w biegu! - Zawołałem do Cheer. Gdy we wszystkie trafił z zadziwiającą lekkością i precyzją. Podskoczyła lekko na ogonie i opadła. Kiedy potrenowałem też psychopromień podszedłem do nadal śpiącego Kana i obudziłem go.
- Hej Kan! Siedzisz tu sam. Widzę, że też jesteś trenerem. Jak myślisz. Moglibyśmy się zaprzyjaźnić? Myślę, że będzie nam raźniej i będziemy mieć większe szanse... Jak myślisz???
-Myślę, że masz rację, a ja myślę, że jak już jesteśmy na sali gimnastycznej możemy powalczyć ze sobą dla treningu. Jak myślisz??
- Dobry pomysł! Chodź! - Odpowiedziałem. Kiedy stanęliśmy na przeciwległych końcach sali, Kan przywołał swojego bezpiecznika. Ja przywołałem Cheer i byliśmy gotowi do walki. Bezpiecznik był trochę niezdarny, lecz jego ataki gdy były celne były bardzo mocne. Cheer była i bardzo silna i bardzo celna, lecz nie była tak silna jak Bezpiecznik. Wykonała serię obrotów, po czym wkroczyła na boisko. Była bardzo skupiona, a Bezpiecznik trochę zdziwiony, lecz wydawał się być doświadczony. Kiedy wreszcie zaczęliśmy bitwę, Kan polecił Bezpiecznikowi wykonać podkop. Kiedy Bezpiecznik zniknął, Gastrodon uśmiechnął się.
- To było sprytne, jednak nie masz szans mnie zaatakować. Cheer użyj Kuli cienia! Celuj w dziurę podkopu!- Zawołałem. Byłem pewien, że się uda, gdy w tym momencie zaatakował Bezpiecznik. Cheer zdążył zaatakować kulą cienia, jednak Bezpiecznikowi udało się celnie zaatakować.
- Teraz użyj burzy piaskowej i się ukryj! Później użyj wspinaczki! - Szala zwycięstwa zdawała się przechylać na stronę Kana, jednak Gastrodon potstanowił.
- Użyj szybko psychopromienia! - Nim Bezpiecznik zdążył zaatakować wspinaczką, Cheer już uderzył w Bezpiecznika. Burza piaskowa cały czas uderzała biednego Cheera, jednak pokemon użył kuli cieni, a zdenerwowany Bezpiecznik otrzymał wielkie obrażenia. Cheer jednak zmęczony burzą piaskową padł w tym samym momencie. Kan i Gastrodon byli sobie równi. Razem poszli do Centrum pokemon i uzdrowili pokemony. Byli bardzo zadowoleni swoimi postępami z przywiązywaniem się do woich pokemonów.

Ostatnio edytowany przez Gastrodon (2012-11-19 20:02:57)


http://i1149.photobucket.com/albums/o590/konus240998/temp-320-11435998.gif

Klik! -------> Jak klikniesz to mi pomożesz!

Offline

 

#7 2012-11-20 08:52:45

 Aaronia_Stone

http://www.picshot.pl/pfiles/219816/rangerd.png

13610295
Skąd: Pallet Town
Zarejestrowany: 2012-04-12
Posty: 102
Wiek Postaci: 17
Główny Pokemon: Riolu
WWW

Re: ~Etap I, Zadanie Drugie - Wielka Sala.

Sala była zapełniona ludźmi i pokemonami.
- No nie! Tłumy! - stałam oparta o framugę drzwi. Nie powiem, widok zachwycał, te jedzenie i wystrój sali - Munna, jesteś tak samo głodna jak ja? - zapytałam z lekkim grymasem na twarzy. Przekrzywiłam głowę w jej stronę. Lewitowała koło mnie. Od razu pokręciła głową.
- Świetnie, ja też nie. Chodźmy stąd - ledwo to powiedziałam, a w moich uszach zawdzięczał głos uderzanych sztućców o kielich - No to już sobie poszłam.
Rozejrzałam się po reszcie. Tylko ja stałam. Miejsce czekało na mnie przy stole, nie zajęłam go. Stałam dalej oparta o drzwi.
- Chyba mogę ich nazwać dyrkami? Hmm? - zagadałam do pokemonki. Ta się zaśmiała i z jej pyszczka wyleciał mały różowy dymek.
- Biorę to za tak. No więc... Dyrki przynudzają... - jednym uchem ich słuchałam, ale wzrok miałam skupiony na jednej ze ścian. Była na pewno bardziej interesująca niż kolejne zadanie. Ledwo "dyrki" skończyły, a ja już miałam plan działania.
- Myślisz, że mają tu bibliotekę? - zapytałam zanimi pierwsze osoby postanowiły wypełznąć z sali. Tym razem nie czekałam na odpowiedź.
- Chodź, może będziemy mieć szczęście i się zgubimy... - dobra! przyznaje! Humor dziś miałam okropny. Dlatego bardzo chciałam, aby każdy schodził mi z drogi. Wolałabym dziś siedzieć gdzieś w zaciszu lub nieźle się namęczyć. Dziś czekała mnie pierwsza opcja, chodź nie do końca wymarzona.
Łaziłyśmy z góry na dół. Gdy nikt nie widział zjeżdżałyśmy po poręczy. To była frajda!
- O tam! - wskazałam dłonią na wielki napis "Biblioteka". Jakby teraz Munna stanęła przede mną to by zobaczyła słodkie zamyślone oczka. Bosko!
- Kto pierwszy, ten lepszy! - pognałam co sił w nogach, ale chyba wiadome kto wygrał? - Ej! Biegać jest trudniej niż latać!
W bibliotece podeszłam do działu ze słownikami.
- Pewno rozmyślasz po co ? Hmm? - zapytałam pokemonki gdy ta mi wisiała nad ramieniem. Ja w spokoju przeglądałam słownik japońskiego.
- No więc, droga Munno. Gdzie się poznałyśmy? Na bagnach! W jakich okolicznościach? Śpiew! Więc od dziś będziesz się nazywać Merodimashu! - widziałam jej zdziwienie, bo nie kapowała ani słowa z mojego toku myślenia - Dosłownie tłumacząc to Melodia Bagien.
Załamka! Ale chociaż się jej spodobało. Uśmiech miała na twarzyczce. Następnym naszym punktem podróży było trzecie piętro - zakazane!
- Cii!! Nikt o nas nie wie.... cii.... ninja się zbliżają na zakazany korytarz... cii... ninja są blisko celu.... - dla nie wiedzących, bawiłyśmy się. Tak, w ninja. Powiedziałyśmy sobie, że to zakazany korytarz, a my mamy dostać się do celu. Fajnie było ukrywać się za doniczkami z kwiatami.
- Jesteśmy! - zabawa się skończyła w momencie, gdy wpadłyśmy do mini centrum pokemon - Munna, powrót! - no co? Musiałam ją wycofać, aby mogła zregenerować siły.
- Oto mój pokemon, proszę o wrócenie jej wszystkich sił. Coś czuję, że czeka nas świetna zabawa - w zamian za pokeball dostałam plik dokumentów. Na co to?
- Emm.... Na co te dane? - zapytałam, ale chyba powietrza, bo w sali już nikogo nie było. Ok. Wypełniłam co ważniejsze, bo po co komu miejsce mojego zamieszkania?
- Ale słodko wygląda to imię :  MERODIMASHU, no normalnie idealne imię dla idealnego pokemona.
Wróciła Munna, a ja oddałam kartki. Pani przejrzała dane i zachichotała po przeczytaniu imienia. Już jej nie lubię.
- Tak, tak wiem. Śmieszne imię. Ale nie mogłam nic poradzić na miejsce i okoliczności naszego spotkania. Tak przy okazji, orientuje się pani gdzie w tym budynku jest sala muzyczna?
Tak! Znalazłyśmy wymarzone miejsce. A ja świetną kanapę w rogu sali. Munna była zachwycona. Sięgnęłam po mikrofon i zaczęłam rapować. Pokemon wykorzystując różne instrumenty miała akompaniować.
- Niezły z nas duet - powiedziałam w przerwie na odpoczynek. Przybiłyśmy sobie "piątki", ja ręką, ona noskiem. Merodimashu uwielbiała muzyke. A tutaj idealnie zbudowałyśmy zaufanie wzajemne.
- Merodi, ufasz mi? - zapytałam leżąc plackiem na kanapie. Pokemon zastanowił się i pokiwał główką - To chodź zatańczymy przy twoim pyłku.
Zerwałyśmy się na parkiet. Odpaliłam muzykę z radia i zaczęłyśmy wirować w kółko. Pokochałam ją i jestem ciekawa co się stanie na koniec Akademii, nie będę miała odwagi jej porzucić czy oddać. Skinieniem głowy dałam jej znak dla dymu. Sala wypełniła się różem. Osunęłam się na podłogę i zasnęłam. Nie spałam długo, nie mogłam. Mimo to, że bardzo mi się chciało, nie mogłam zostawić pokemona samej dla siebie.
- Merodimashu? - siedziała koło mnie - Jak się czujesz? Bo ja świetnie. Twój dymek działa jak narkotyk, można się nieźle naćpać... - obie wstałyśmy i ruszyłyśmy ku wyjściu. W drodze powrotnej do salonu zaszłyśmy.... emm.... zakradłyśmy się do kuchni i buchnęłyśmy ciastka. Z czegoś trzeba żyć? No nie? Nikt nas nie widział, więc to zostaje naszą słodką tajemnicą.


http://s1.pokazywarka.pl/i/1384291/568419/card.jpg http://s1.pokazywarka.pl/i/1029546/666297/farma-gotowa.jpg
http://squiby.net/view/7971679.pnghttp://squiby.net/view/7971701.pnghttp://squiby.net/view/8384636.png

Offline

 

#8 2012-11-26 19:16:44

Mia

http://www.picshot.pl/pfiles/219816/rangerd.png

Zarejestrowany: 2012-09-24
Posty: 49
Wiek Postaci: 19 lat
Główny Pokemon: Zorua

Re: ~Etap I, Zadanie Drugie - Wielka Sala.

Trzeba było przyznać, że razem z Cherubi się zasiedziałyśmy, ale nie chcąc nie potrzebnego przepychania się przy wyjściu poczekałyśmy i kiedy już naprawdę nie wielu uczestników tego całego zamieszania.
- Więc teraz trzeba cię nazwać i dać na chwilę abyś odpoczęła ? No, to do roboty ! - Powiedziałam do niej i najwyraźniej spodobał się jej pomysł z nazwaniem i lekkim odpoczynkiem, gdyż aż wyskoczyła mi z rąk i pognała w stronę schodów.
Pokemon był bardzo zdeterminowany i dopiero przed samym pomieszczeniem, w którym czekała na nas młoda dziewczyna z zeszytem. Podałam jej Cherubi, a ona pokazała miejsce w zeszycie, gdzie było napisane moje imię, nazwisko, profesja oraz przydzielony pokemon i miejscem na imię. Szybko wypełniłam imię, odebrałam pokemona i wyruszyłam na dziedziniec. Była bardzo z niecierpliwiona, bo koniecznie chciała wiedzieć jak postanowiłam ją nazwać. Ruszyłam z nią do pięknego ogrodu pełnego wielu wspaniałych drzew ogrodowych, krzewów i było tu też kilka pokemonów trawiastych. Cherubi nie do końca wiedziała po co tu przyszłyśmy i chyba tak było najlepiej. Stanęłam przed 2,5 metrową wiśnią, której wyjątkowo rozłożyste gałęzie rozpiętością mierzyły, może z 3 metry. Te drzewo z rodzaju różowatych było wyjątkowo piękne, a jej wspaniałe kwiaty cieszyły oczy.
- Piękna prawda ? Ta wiśnia to wiśnia piłkowana zwana japońską. Jest piękna, ale też wymagająca i trudna w utrzymaniu. Jednym słowem tak jak ty lubi wygodę. Postanowiłam Cherubi, że będziesz nazywać się Sakura, bo ilekroć na ciebie spojrzę przypominasz mi właśnie to