Drugi pokemon to Snivy, ale jest chaczyk mały, wyjeżdzam w piątek na rajd i nie będzie mnie do niedzieli, a od poniedziałku do środy mam kurs medyczny. Moglibyśmy tak te dni pominąć przy tworzeniu walk?

Zaczniemy po powrocie Matta jeśli się Miro na to zgodzi

Możemy zaczynać.

Ataki Snovera
Ataki Snivy


Gotów Kochani? Świetnie, Snivy wykonaj Szamotanie, Snover wykonaj piruet, a następnie użyj Melodii Traw, celuj w Ponytę, kiedy skończysz użyj Lodowego Promienia w celu zamrożenia na moment Larvesty. Sniviś, teraz podejdz do nieuruchomionego pokemona i użyj Atrakcję. Snovuś, użyj Magicznego Liścia i otocz się nim, następnie wykonaj Odłamki Lodu, aby zamknąć w śnieżki liście i wypuść atak, by zmylić Ponytę. Snivy, Ty w tym czasie użyj Powietrznego Asa, na tego robaczyka. Uwaga Snivy, masz się mnie bezgranicznie teraz słuchać! Snovuś, atakuj Kulami Cienia do góry. Snivuś, użyj Dzikich Pnącz do odbijania nimi w pokemony przeciwnika. Boli? To dobrze. Skoro jesteś wściekła wykonaj Frustrację. Po tym ataku podejdź do Snovera i daj mu buziaka w policzek. Snover, natomiast Ty wytłumacz Snivy, dlaczego to zrobiliśmy.

Klony Ponyty zostały zniszczone przy pomocy Szamotania Snivy. Dzięki wykonaniu piruetu, Snover częściowo uniknął Overheatu (nie całkowicie) i pomyślnie wykonał Melodię Traw, usypiając ognistego kucyka. Gdy Larvesta spadała na Snivy, została trafiona Lodowym Promieniem Snovera, który pozbawił ją ognistej otoczki, którą nabyła używając Flame Charge'a, w wyniku czego ognisty robak po prostu przywalił w trawiastego węża ciężarem własnego ciała. Było to dość mocne uderzenie zwłaszcza, że Larvesta spadała z dużej wysokości. Wstrząsy, które pojawiły się po ataku poka Lioli obudziły Sashę. Zamrożone Magiczne Liście Snovera zostały spalone przez Miotacz Płomieni, ale atak Snivy okazał się pełnym sukcesem i sięgnął celu, czyli ognistego robaka. Ze względu na dużą ilość Kul Cienia, Larveście nie udało się przechwycić wszystkich, w wyniku czego część trafiła zajętą podpalaniem wiru Ponytę. Kolejny Overheat był dużo słabszy od poprzedniego, więc nawet wzmocniony przewagą typów nie wyrządził teamowi Matta zbyt dużych szkód, natomiast jeszcze bardziej rozwścieczyło Snivy, która przy pomocy Frustracji znokautowała Larvestę. Gdy Snover tłumaczył swojej partnerce, dlaczego to zrobili, oberwał Słonecznym Promieniem. Koniec rundy ocalił Sashę przed krwawą zemstą drużyny Matta. Poza sprawami takimi jak nokaut Larvesty, Snivy i Snover otrzymali dodatkowe punkty za piękno i współpracę, dlatego ogłaszam, że zwycięzcą tej walki jest Matt.

- No cóż, ja swoje zrobiłem. Resztą zajmie się Mirouchi lub ktoś przez nią wyznaczony - powiedział białowłosy chłopak, po czym wypuścił Mismagius i odszedł wraz z nią w towarzystwie zielono - błękitnych fajerwerków, stworzonych za pomocą Magicznego Liścia i Inferna.