Czapka przysłoniła trenerowi jego czerwone oczy. Ten powoli uniósł głowę i spojrzał w oczy jego przeciwnika. Jego spojrzenie jasno wskazywało na to, że trener nie miał zamiaru okazywać litości. Uśmiechając się tajemniczo, trener upuścił Pokeball, z którego wyłonił się Weavile, którego reakcja świadczyła o tym, jak bardzo jest podekscytowany pojedynkiem. Na jego twarzy jednak nie zawitał uśmiech. Pokemon chciał po prostu zniszczyć jego przeciwnika. Jego spojrzenie miało wywierać poczucie presji na jego przeciwniku. Stworek ruszył kilka kroków w przód i zawarczał wojowniczo. Trener wiedział, że Pokemon jest już gotowy do walki. Chłopak ostrożnie uniósł czapkę, a na jego twarzy znalazł się uśmiech, który świadczył o tym, jak bardzo podniecony jest on zaistniałym starciem.

- Weavile, nie obijaj się. Wykorzystując swoją prędkość, zaatakuj przeciwnika dwa razy Lodową Skorupą, a następnie zastosuj Nocne Cięcie. Nie dając przeciwnikowi czuć się zbyt komfortowo na polu walki, wykonaj Szybki Atak, a zaraz po nim, uderz kolejną Lodową Skorupą.

Minęło mnóstwo czasu, a walki jak stoją tak stoją, pozwolę sobie więc je osądzić i rozpocząć kolejną rundę.
Wygrywa: Dawid (wynik został ustalony z Aiwlyss)

Ostatnio edytowany przez Minoru (2012-08-28 13:03:39)