Drugi pokemon to Snivy, ale jest chaczyk mały, wyjeżdzam w piątek na rajd i nie będzie mnie do niedzieli, a od poniedziałku do środy mam kurs medyczny. Moglibyśmy tak te dni pominąć przy tworzeniu walk?

Tu również będę walczyć slowkingiem.

W sumie mogę zacząć.
Jak poprzednio slowking na pomarańczowo a Jellicent na zielono.

Slowking zacznijmy nasz pokaz od, wykonania miotacza ognia, który skierujesz w złowieszczy wiatr twojego partnera. Mam nadzieje, że nasili to twój atak oraz spowoduje dolegliwość u przeciwników (BURN). Jellicent, dzięki wiatrowi skieruje go na przeciwników.
Czas na kolejny układ. Niech wodny duch wykona bomby mułu, które zacznie na początek kręcić wkoło was dzięki złowieszczemu wiatrowi a następnie rzuci we wrogów, w tedy ty slownikg użyjesz miotacza płomieni, aby podpalić bomby, żeby wybuchły.
Slowking wytwórz gigantyczny power gem, a następnie rzuć w powietrze. Wodny duch przy użyciu psychiki, rozdzieli jedną kule na wiele mniejszych oraz skieruje je na wrogów. W tedy ty użyjesz Flash, żeby przeciwnicy nie widzieli naszego ataku.
Czas na ostatnie nasze ruchy w tej rundzie. Jellicent przy pomocy psychiki unieś wielką ścianę wody, a następnie otocz ją poki matta, w tedy slowking przy użyciu lodowego promienia zmrozi wodę, wytwarzając gruba kopułę nad pokami wroga.

Podczas wykonywania przez Snivy 3 salta, została trafiona połączonym atakiem Slowking i Jellicenta, który ją poparzył, jednak udało jej się wydostać z płomieni przy pomocy Powietrznego Asa. Lodowy Promień Snovera zapewnił mu ochronę, dzięki czemu nie odniósł obrażeń. Trawiastemu wężowi udało się zaatakować pieszczoszkę Minoru, jednak została trafiona dwukrotnie przez Bombę Mułu, z czego ta druga wybuchła wyrządzając jej dość poważne obrażenia. Atak zniszczył również osłonę lodowego poczka, jednak plan Matta zadziałał i Jellicent został uśpiony przez Melodię Traw (doświadczona Slowking odruchowo zakryła uszy). Różowa hipcia stworzyła Power Gem, jednak przez niedyspozycję wodnego ducha została zmuszona po prostu rzucić skałą w rywali. Zderzyła się ona z Kulą Cienia, połączoną z Toksynami. Ataki zderzyły się, przez co na pole bitwy zaczęły spadać dotknięte Toksyną kawałki Power Gemu. Slowking zdążyła odskoczyć i zgodnie z poleceniem trenera użyła Flashu, który oślepił zajęte zabawą Pokemony, przez co obydwa zostały trafione ich własną techniką. Oberwało się również Jellicentowi, który po trafieniu w głowę obudził się. Ostatnie combo Minoru okazało się pełnym sukcesem. Snivy i Snover zostały zamknięte w kopule, w wyniku czego ich ataki odbiły się i trafiły w ich towarzyszy. Lodowy stworek przestał skupiać się na walce, a zaczął na Snivy (dostając przy tym obrażenia od zatrucia), a trawiasty wąż zasnął. Z wyżej wymienionych powodów uznaję, że drużyna Matta jest niezdolna do walki. Wygrywa Minoru. 

Ee...ee... Moja Snivy chcę Leaf Storm! : 3
Teraz chamskie cuś, dowolny przedmiot ze sklepu? Masterball też nim jest! Chcę go! < W żartach, ale jeśli można to oczywiście wezmę, a jak nie, to przedmiot losowy.> : 3