#46 2012-07-01 11:42:06

Aiwlyss

http://i.imgur.com/Tmkme.png

Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 363
Wiek Postaci: 16 lat
Główny Pokemon: Cacnea, Cień i Cloystuś

Re: przygoda Minoru i Aiwlyss

A mówią, że to ja jestem gadułą - wpadło mi do głowy, przy okazji przewracając inne myśli i wywołując chaos. Cóż, chłopak od zawsze miał ognisty temperament.
Uciszyłam przyjaciela gestem i z trudem powstrzymałam napierające fale ulgi. Zaczęłam wyjaśniać wszystko po kolei.
- Witaj, Mino. Ona nazywa się Sara. Co do tego bękarta z piekła rodem, to nie, nie widziałam go. I dobrze, że wiesz o turnieju, bo właśnie zamierzam iść do miasta, kupić potrzebne do niego rzeczy - uniosłam na rękach Poochyenę. - Zajmiesz się nią, Mino? Trzeba ją wyleczyć - krzyknęłam, zostawiłam pokemona, i wypuszczając Cienia, Cloystusia i Cacneę, pobiegłam do miasta, by skompletować strój, poćwiczyć układ i nauczyć wybranego poka komend, skrywających w sobie odpowiednie zestawy ataków.
Wychodząc, zobaczyłam jeszcze pasek kolegi, gdzie miał przymocowane pokeballe. Był o jeden ball więcej niż zwykle. Dopadło mnie miłe uczucie, że miałam rację.
Walczył.

Mino, mam prośbę. NIE PISZ MOJEGO IMIENIA, CHOĆBY ODWRÓCONEGO MAŁĄ LITERĄ!!!


http://desmond.imageshack.us/Himg837/scaled.php?server=837&filename=aiwlysskopia.jpg&res=landing
http://img43.imageshack.us/img43/7995/apokalipsa.jpg
Tako rzecze Wujek Google!


Dziecko Markiewicza

Offline

 

#47 2012-07-01 22:52:41

 Lioli

http://i.imgur.com/bMTk0.png

35708202
Zarejestrowany: 2012-04-11
Posty: 640
Wiek Postaci: 15 lat
Główny Pokemon: Ponyta

Re: przygoda Minoru i Aiwlyss

Sara uśmiechnęła się do Minoru, przeprosiła was i ruszyła na poszukiwanie siostry Joy. W tym czasie Aiw wybiegła z centrum. Zostałeś sam z rannym wilczkiem na rękach. Maluch zaskomlał i spojrzał na ciebie niepewnie. Po chwili znów zaczął się nerwowo oglądać. Gdy Sara wróciła do lady towarzyszyła jej siostra Joy i jej Chansey. Gdy pielęgniarka zobaczyła Pooychienę zdziwiła się i odsunęła o krok. Sara poprosiła ją aby zajęła się waszymi pokemonami. Kobieta niechętnie zbliżając się do wilka wzięła od was pokemony i poprosiła abyście poczekali. Wilczek był bliski paniki gdy pielęgniarka zabierała go do sali.

W tym zasie Aiw biegała po całym mieście w poszukiwaniu strojów dla swoich pokemonów
Niestety w żadnym sklepie nie można było kupić czegoś co mogło Ci się przydać w czasie pokazów.


http://desmond.imageshack.us/Himg9/scaled.php?server=9&filename=shinxl.png&res=landing
Zobacz mojego Charmelion'a

Kocham cię jak powietrze.
Jak dziurę w starym swetrze.
Jak drzewo na polanie...
Po prostu kocham cię... kochanie.

Offline

 

#48 2012-07-07 20:31:09

Aiwlyss

http://i.imgur.com/Tmkme.png

Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 363
Wiek Postaci: 16 lat
Główny Pokemon: Cacnea, Cień i Cloystuś

Re: przygoda Minoru i Aiwlyss

Poszłam sobie na leśną polankę i zaczęłam rozmyślać. Spojrzałam na pokemony, które wesoło bawiły się na trawce.
Ta, czyli zostałam sama. Poki są zajęte sobą, a Mino jest zajęty swoją "ślicznotką". Jestem chyba najsamotniejszą osobą na Ziemi. - odezwała się lekka depresja i moje kompleksy. Otarłam knykciem łzę.
Po rozpaczy przyszła pora na podbitą smutkiem rozpacz, w której byłam w stanie rozszarpać na strzępy pierwszego człowieka, który do mnie zagada.
Z trudem zatamowałam to uczucie. By nikt nie poznał stanu, w jakim się znajduję, zdjęłam kapelusz, opuściłam włosy na twarz, i ponownie go nałożyłam, po czym spojrzałam na poke zegarek. Pomyślałam, że dobrze byłoby się dowiedzieć, w jakim mieście jesteśmy.
Zostały mi jeszcze przygotowania. Punkt pierwszy: wyciągnąć Mino na miasto, byśmy zdążyli zapisać się na pokaz.


http://desmond.imageshack.us/Himg837/scaled.php?server=837&filename=aiwlysskopia.jpg&res=landing
http://img43.imageshack.us/img43/7995/apokalipsa.jpg
Tako rzecze Wujek Google!


Dziecko Markiewicza

Offline

 

#49 2012-07-08 22:06:14

 Minoru

http://i.imgur.com/Tmkme.png

Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2012-04-10
Posty: 740
Wiek Postaci: 17
Główny Pokemon: Cały Team

Re: przygoda Minoru i Aiwlyss

Minoru w czasie, gdy Aiwlyss jeszcze spała, wymknął się po cichu z centrum- tam spędzał, dzisiejszą noc. Gdy słońce jeszcze nie zdążyło wzejść, trener był już w drodze do pobliskiego lasku. Rosły tam liczne, rozłożyste drzewa z dość licznymi, drobnymi gałązkami. Chłopak rzucił nisko balla, z którego pojawił się Exeggutor.
-Mój drogi widzisz te drzewa? Dobrze to teraz sobie wyobraź, że stoi przed tobą przeciwnik, a ty musisz go zaatakować. Chciałbym abyś wytworzył burzę liści (Leaf Storm), a teraz jak ja sobie to wyobrażam. Jak już sobie wyobrazisz, że stoi przed tobą wróg, to spróbuj wytworzyć liście, nie będzie to łatwe, ale jesteś do tego zdolny. Gdy już wytworzysz liście, zacznij nimi rzucać jak najdalej, spróbuj robić to jak najcelniej, gdy nauczysz się, celnie rzucać, przejdziesz na drzewa. Jest dziś dość spory wiatr, gałązki będą służyły ci za ruchomy cel, skup się i zaatakuj na początek małe gałązki a później duże, te ostatni będą sprawdzały moc ataku. Dobrze przejdź do nauki, zobaczymy jak ci to wyjdzie.


http://img255.imageshack.us/img255/4011/moderatorpb.png


http://img.photobucket.com/albums/v296/Meowy/slowking.png

Offline

 

#50 2012-08-15 13:24:21

 Lioli

http://i.imgur.com/bMTk0.png

35708202
Zarejestrowany: 2012-04-11
Posty: 640
Wiek Postaci: 15 lat
Główny Pokemon: Ponyta

Re: przygoda Minoru i Aiwlyss

AIW

Gdy tak siedziałaś na trawie, twój kaktusik podszedł do Ciebie i wręczył Ci jakiś kawałek papieru. po rozwinięciu go okazało się, że był to jeden z plakatów o pokazach. Po przeczytaniu kilku linijek tekstu udało Ci się wyciągnąć następujące wnioski:
- Jesteście w mieście Slateport
- Pokazy odbędą się dzisiaj
- Nagrody są bardzo ciekawe, oraz
- Jeśli zaraz się nie ruszysz to nie zdążysz się zapisać!! *zapisy w Centrum pokemonów*

MINO

Twój pokemon spojrzał na Ciebie błagalnym wzrokiem. Widocznie nie ma ochoty na trening.
Nagle zawiał wiatr i zrobiło się ciemno. Nie, jednak nie, to tylko plakat, który przyniósł wiatr zatrzymał się na twojej twarzy. Po przeczytaniu informacji zrozumiałeś, że:
- Jesteście w mieście Slateport
- Pokazy odbędą się dzisiaj
- Nagrody są bardzo ciekawe
Z treningu i tak chyba już nic nie wyjdzie, bo twój pokemon zaczął wygrzewać się na słońcu.


http://desmond.imageshack.us/Himg9/scaled.php?server=9&filename=shinxl.png&res=landing
Zobacz mojego Charmelion'a

Kocham cię jak powietrze.
Jak dziurę w starym swetrze.
Jak drzewo na polanie...
Po prostu kocham cię... kochanie.

Offline

 

#51 2012-08-15 16:52:27

Aiwlyss

http://i.imgur.com/Tmkme.png

Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 363
Wiek Postaci: 16 lat
Główny Pokemon: Cacnea, Cień i Cloystuś

Re: przygoda Minoru i Aiwlyss

Och, naprawdę muszę się pospieszyć. Skierowałam balle na moich towarzyszy, po czym wyciągnęłam rękę, przyzywając Cienia.
- Muszę się szybko dostać do Centrum Pokemon. Załatwisz to? - powiedziałam, chwytając pokemona za szyję i podciągając. Całe szczęście, że Honchkrowy są dużymi, silnymi ptakami, więc mój pupil bez problemu mnie uniósł.
Siedząc po damsku na grzbiecie Cienia leciałam nad lasami i polanami otaczającymi miasto, aż w końcu stanęłam na bruku przed poke centrum, po czym znowu przywołałam Cacneę i Clojstusia.
- Cloystusiu, mój mały psychopato, czy użyczyłbyś mi swojego Super Dźwięku? Muszę wysłać Minoru wiadomość. Jeżeli jest przy nim Slowking, powinna ją odczytać, zna twój głos - poprosiłam i zaczęłam dyktować:

"Minoru, chodź tu w tej chwili, albo spuszczę ze smyczy mojego psychopatę. Z wyrazami szacunku, Aiwlyss."


Podeszłam do komputera w rogu z zamiarem wyciągnięcia Exeggcute z boxa i zdeponowania Chatota. Następnie stanęłam koło drzwi, opierając się o framugę i czekałam na mino, snując przemyślenia. Moje poki stały obok mnie w tym samym ponurym stanie.
Pomyślałam o pierwszym pytaniu, które zadam chłopakowi:
- Jakiego poka chcesz użyć w pokazach?


http://desmond.imageshack.us/Himg837/scaled.php?server=837&filename=aiwlysskopia.jpg&res=landing
http://img43.imageshack.us/img43/7995/apokalipsa.jpg
Tako rzecze Wujek Google!


Dziecko Markiewicza

Offline

 

#52 2012-08-15 20:55:00

 Minoru

http://i.imgur.com/Tmkme.png

Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2012-04-10
Posty: 740
Wiek Postaci: 17
Główny Pokemon: Cały Team

Re: przygoda Minoru i Aiwlyss

Nie mam weny i rozmawiam z kolegą więc sory za jakość.
Schowałem swoje poki do balli a następnie przywołałem Skarmory, usiadłem na jego grzbiecie i poleciałem do centrum. Wylądowaliśmy na jednym z dachów, tam odwołałem ptaka a wybrałem Raichu.
-Tu sobie poczekamy na Sylwię, ciekawe co ona tak długo robi. Na widok nadlatującej dziewczyny, schowaliśmy się, a gdy kazała muszli użyć super dźwięku, mój elektryczny pok rzucił się na dziewczynę dzięki ExtremeSpeed.
-Ah moja Aiwlyss chyba nie myślałaś, że się spóźnię, ja zawsze jestem na czas. Chodźmy się zapiać. Co do poka się zobaczy.

Ostatnio edytowany przez Minoru (2012-08-15 20:56:02)


http://img255.imageshack.us/img255/4011/moderatorpb.png


http://img.photobucket.com/albums/v296/Meowy/slowking.png

Offline

 

#53 2012-08-28 15:27:03

Kyoraku

http://i.imgur.com/Tmkme.png

Zarejestrowany: 2012-05-29
Posty: 1039
Wiek Postaci: 15 lat
Główny Pokemon: Mismagius

Re: przygoda Minoru i Aiwlyss

Atak Extremespeedem był na tyle skuteczny, że spowodował u Aiwlyss chwilowy zanik wizji i fonii, jednak już po chwili wszystko było w porządku.
- Witajcie w Slateport - powiedziała do was recepcjonistka - Zgaduję, że chcecie wziąć udział w naszych pokazach Pokemonów, co?
Towarzysząca jej Chansey podbiegła do was radośnie, po czym wręczyła obojgu coś, co wyglądało jak formularze.
- Nie bójcie się - rzekła kobieta - To tylko wygląda bardzo oficjalnie, a tak naprawdę to prosta sprawa. Tutaj - wskazała rubryczkę na samej górze - wpisujecie swoje imię i nazwisko. W tym miejscu - wskazała na pole pośrodku - wpisujecie nazwę Pokemonów (maksymalnie dwa, do dwóch rund), z którym zamierzacie wystartować. Zastanówcie się dobrze! Ja zajmę się resztą.


http://24.media.tumblr.com/5ce39af28f6185de34cddaf1d5756225/tumblr_mi52z4uDty1qcu2hho1_r1_500.gif

Hope is comforting. It allows us to accept fate, no matter how tragic it might be...

http://oi49.tinypic.com/2rp5n3d.jpg

Offline

 

#54 2012-08-30 21:00:36

 Minoru

http://i.imgur.com/Tmkme.png

Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2012-04-10
Posty: 740
Wiek Postaci: 17
Główny Pokemon: Cały Team

Re: przygoda Minoru i Aiwlyss

-Dobra kogo by tu wybrać... Wypuszcza wszystkie poki z KPKto z was chce walczyć?
Gastly po chwili rozpłynął się w powietrzu i pojawił się po przeciwnej stronie sali, gdzie zaczął straszyć małe dzieci. Ty, to chyba nie chcesz walczyć, cóż skoro wolisz straszyć małe dzieci...
Starmie przy życiu psychyki, chwyciła balla i uderzyła nim o siebie, pokemon zniknął w blasku czerwonego światła. Ono na pewno nie chce walczyć. To może zawsze chętna Slowking?
Slowking od dłuższego czasu zabawiała się z Raichu. Wodny pok próbował podnieść mysz, która co chwile mu uciekała. Niestety okazało się to dość trudne i po chwili zaczęli do siebie strzelać małymi piorunami oraz lodowymi promieniamiOj chyba dawno ich nie wypuszczałem, niech się bawią, kto mi tu został. Przed trenerem stał teraz Exeggutor oraz Jellicent. Duch wodny przyglądał się trenerowi, czekając na jego reakcje a palma oglądała swój nowy nabytek czyli klejnot trawy. Dobra wasza dwójka będzie walczyła razem, jestem ciekawy co z tego wyjdzie.
Minoru naniósł nazwy poków na ankietkę po czym oddał ją recepcjonistce.

Ostatnio edytowany przez Minoru (2012-08-30 21:17:07)


http://img255.imageshack.us/img255/4011/moderatorpb.png


http://img.photobucket.com/albums/v296/Meowy/slowking.png

Offline

 

#55 2012-09-03 20:59:49

Aiwlyss

http://i.imgur.com/Tmkme.png

Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 363
Wiek Postaci: 16 lat
Główny Pokemon: Cacnea, Cień i Cloystuś

Re: przygoda Minoru i Aiwlyss

- Nie, nic mi nie jest, ale dzięki za troskę, Mino - warknęłam. Wzięłam z rąk pielęgniarki kwestionariusz, zdjęłam z pamiętnika pióro i wpisałam w odpowiednie miejsca Cloystera i Larvestę.
Odwróciłam się z nienawiścią w oczach do tego przerośniętego szczura Minoru i wypuściłam Psychopatę.
- Kochani, idziemy. Clojstusiu, jeżeli ktoś będzie za nami szedł, potraktuj go Hydro Pompą. Byle mocno. Żegnajcie, mniejsze problemy - zwróciłam się do wszystkich obecnych i poszłam do pokoju.
Gdy już byłam u siebie, odpaliłam neta i wyciągnęłam gazety z kilku ostatnich miesięcy. Wypuściłam też Cienia.
- Jeżeli cokolwiek usłyszysz, poczujesz lub zobaczysz, użyj Mgły i zasłoń to, co robię.
Zaczęłam przeglądać wiadomości i zaznaczać na mapie poketechu wszelkie miejsca, w których pojawiały się tak zwane "złe organizacje". Musiałam je znaleźć...
Trochę mi było żal przyjaciela, że tak okrutnie się z nim obeszłam, lecz było to konieczne. Już od dawna wiedziałam, że włóczenie się po świecie nic nie da, muszę spotkać kogoś, kto będzie mógł znaleźć informacje o mnie i o Mino... Musiałam przystąpić do jednego z zespołów.
Dlatego byłam tak niemiła: chciałam, by moje odejście nie wzbudziło podejrzeń.
Popatrzyłam na mapę i zastanowiłam się, gdzie może być ich kryjówka.

Kyo, wymyślisz nowy zespół, czy klasycznie, Aqua i Magma?
Mino, przypominam, że ja ci o tym nie powiedziałam, i o niczym nie wiesz!


http://desmond.imageshack.us/Himg837/scaled.php?server=837&filename=aiwlysskopia.jpg&res=landing
http://img43.imageshack.us/img43/7995/apokalipsa.jpg
Tako rzecze Wujek Google!


Dziecko Markiewicza

Offline

 

#56 2012-09-07 21:12:52

Kyoraku

http://i.imgur.com/Tmkme.png

Zarejestrowany: 2012-05-29
Posty: 1039
Wiek Postaci: 15 lat
Główny Pokemon: Mismagius

Re: przygoda Minoru i Aiwlyss

Mino:
W chwili, gdy oddawałeś formularz recepcjonistce, do Centrum weszła młoda kobieta z różowymi włosami. Zdjęła kurtkę i poprawiła włosy. Obejrzało się za nią kilku starszych koordynatorów, lecz wszystkich obrzuciła pogardliwym spojrzeniem. Stanęła przy ladzie i oddała swoje Pokemony do uleczenia.
- Ile to zajmie? - spytała spoglądając na zegarek - Mam ważne spotkanie.
- Tylko chwilkę, proszę zaczekać - odparła pielęgniarka.
Kobieta wyciągnęła telefon i szepnęła do niego kilka słów, po czym nadal odrzucając zaloty "silnej płci" W pewnym momencie spojrzała na ciebie i twoje stworki, a następnie podeszła, wyciągając dłoń.
- Witaj, nazywam się Jessendra i jestem agentką koordynatorów - rzekła - Widzę, że masz tu sporą gromadkę pięknych Pokemonów. Jeśli chcesz, mogę zostać twoją menadżerką. Wiesz, trochę popularności nikomu jeszcze nie zaszkodziło. Będąc sławnym możesz usłyszeć o sobie bardzo dużo rzeczy, których nawet nie wiedziałeś.


Aiw:
Poszukiwania bardzo zuych organizacji szły pełną parą. Niestety, większość okienek i linków prowadziła jedynie do kolejnych reklam PokeNavu lub plasterków marchewki o smaku papryki. Psychopata dzielnie pilnował drzwi (kilku ciekawskich oberwało od krewkiego strażnika Hydro Pompą) i blokował dostęp do ciebie. Kolejne kliknięcie zaprowadziło cię na stronę o tytule "JJM Mercenary - Militaria, najnowsze technologie, artykuły wędkarskie". Było to dość dziwne, że firma mająca w nazwie słowo "najemnik" zajmuje się sprzedawaniem wędek i podbieraków. Po rozmowie z osobistym konsultantem (anonimowej, rzecz jasna), wyszło na to, że tak naprawdę to drobna, lecz znana w przestępczym półświatku organizacja, specjalizująca się w kradzieży oraz transporcie rzadkich Pokemonów. Założycielka firmy wyjechała w zeszłym tygodniu z Viridian Town w regionie Kanto do Slateport City w regionie Hoenn, w celu znalezienia nowych pracowników.


Mino, ty nie wiesz o niczym, co robiła Aiw i vice-versa (żeby nie było nieporozumień)


http://24.media.tumblr.com/5ce39af28f6185de34cddaf1d5756225/tumblr_mi52z4uDty1qcu2hho1_r1_500.gif

Hope is comforting. It allows us to accept fate, no matter how tragic it might be...

http://oi49.tinypic.com/2rp5n3d.jpg

Offline

 

#57 2012-09-08 14:01:12

Aiwlyss

http://i.imgur.com/Tmkme.png

Zarejestrowany: 2012-04-25
Posty: 363
Wiek Postaci: 16 lat
Główny Pokemon: Cacnea, Cień i Cloystuś

Re: przygoda Minoru i Aiwlyss

Zapięłam guzik z kolca Cacnei i nałożyłam na kapelusz gruby welon. Zdecydowałam, że lepiej nie pokazywać twarzy.
Wyciągnęłam balla z Shiny'ą
- Znajdź człowieka ze zdjęcia na ekranie. Użyj mocy psychicznego pokemona.- powiedziałam do jajek i zajęłam się dalszymi przygotowaniami. Zawróciłam Clojstusia do kuli i wyciągnęłam Cacneę i Larvestę.
- Cieniu, podleć tutaj. Udamy się w miejsce, które odnajdzie Shiny'a. Larvesto, ty poniesiesz Cacneę, która będzie nas ubezpieczała, wytwarzając wokół nas Protect. Dzięki nałożonemu na ochronę Słonecznemu Dniu, Staniemy się tylko oślepiającym punktem na niebie.

// Wedle bulby Larvesta potrafi latać.


http://desmond.imageshack.us/Himg837/scaled.php?server=837&filename=aiwlysskopia.jpg&res=landing
http://img43.imageshack.us/img43/7995/apokalipsa.jpg
Tako rzecze Wujek Google!


Dziecko Markiewicza

Offline

 

#58 2012-09-09 19:50:10

 Minoru

http://i.imgur.com/Tmkme.png

Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2012-04-10
Posty: 740
Wiek Postaci: 17
Główny Pokemon: Cały Team

Re: przygoda Minoru i Aiwlyss

-Dziękuję, ale nie szukam rozgłosu. Tłumy dzieci biegających w koło mnie i proszących o autograf tylko by mi przeszkadzały. Niech pani zaproponuje komuś innemu swoje usługi. Teraz pozwolisz, że się oddalę ze swoimi pokami.
Do pokemonów. Coś mi się nie podoba w tej kobiecie, mam zamiar dowiedzieć się coś więcej o niej, na razie wróćcie wszystkie do bali. Skoro Aiwlyss gdzieś wcięło, nie będę czekać bezczynnie na nią. Wykorzystam wolny czas na obserwacje tej kobiety z dziwnie różowymi włosami.- powiedziałem sam do siebie w myślach, dalej kontynuując. Do pokazów jeszcze trochę czasów, zobaczymy co i gdzie będzie robić.
*Schowałem się za drzewkiem stojącym w centrum (jakieś na pewno mają) i obserwowałem Jessendre, mając przeczucie, że coś kombinuje, a bycie menadżerem jest tylko przykrywką by kraść pokemony- ostatnio szerzy się taka przedsiębiorczość. Jeśli na prawdę coś kombinuje zdradzi się niedługo lub zaprowadzi mnie do dziupli złodziei, dawno nie walczyłem, a rozbicie gangu było by ładnym wyczynem. Jeśli jest niewinna, czeka mnie nuda. *


http://img255.imageshack.us/img255/4011/moderatorpb.png


http://img.photobucket.com/albums/v296/Meowy/slowking.png

Offline

 

#59 2012-09-09 20:27:44

Kyoraku

http://i.imgur.com/Tmkme.png

Zarejestrowany: 2012-05-29
Posty: 1039
Wiek Postaci: 15 lat
Główny Pokemon: Mismagius

Re: przygoda Minoru i Aiwlyss

Aiw:
Jajeczka przez chwilę rozglądały się po pokoju, po czym zaczęły świecić fioletowym światłem i już po chwili toczyły po schodach prowadzących na dół. W głównym holu zaczęły skakać jak opętane, wpadając pod nogi wszystkim klientom lecznicy, a po kilku minutach padły zmęczone na ziemię. Kątem oka zauważyłaś schowanego za roślinką doniczkową Mino, który z niewiadomych powodów patrzył w okno. Wszystkie jego Pokemony były schowane, mimo, że jeszcze jakiś czas temu bawiły się beztrosko przy recepcji. Pielęgniarka odkładała na bok tacę, na której zwykle przynosi się wyleczone stworki, co wydawało się dość normalne.

Mino:
- Nie to nie, ale sporo tracisz - odparła kobieta wzruszając ramionami.
- Pani Pokemony - rzekła siostra Joy, kładąc na ladzie tacę z sześcioma Pokeballami - Mam nadzieję, że będzie pani zadowolona.
- Oczywiście - odparła Jessendra odbierając swoją własność - Będę w mieście jeszcze jakiś czas, więc na pewno się spotkamy po raz kolejny. Póki co, żegnaj.
Przybyszka opuściła salę, nie zwracając uwagi na tęskne spojrzenia zalotników. Było ją widać przez okno. Rozmawiała, a raczej krzyczała przez telefon, jednak przez dźwiękoszczelną szybę Centrum nie można było kompletnie nic usłyszeć. Nagle po schodach stoczyły się Shiny Exeggcute, a za nimi twoja towarzyszka. jajeczka wyraźnie czegoś szukały, ale nie mogły znaleźć.


http://24.media.tumblr.com/5ce39af28f6185de34cddaf1d5756225/tumblr_mi52z4uDty1qcu2hho1_r1_500.gif

Hope is comforting. It allows us to accept fate, no matter how tragic it might be...

http://oi49.tinypic.com/2rp5n3d.jpg

Offline

 

#60 2012-09-11 16:18:55

 Minoru

http://i.imgur.com/Tmkme.png

Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2012-04-10
Posty: 740
Wiek Postaci: 17
Główny Pokemon: Cały Team

Re: przygoda Minoru i Aiwlyss

Ciekawe po co Aiwlyss posłała tu te jaka i czego one tu szukają? -powiedziałem pod nosem. Chwytam jeden ze swoich balli, z którego wyłania się Gastly. Przepraszam ciebie, że tak raz wzywam innym razem odsyłam ale mam sprawę. Ja idę na miasto za pewną kobietą, miej oko na Aiwlyss i jak wrócę powiedz mi co ona takiego tam robiła, że aż swojej jajeczka posyła aby obserwowały ten teren. Próbuj trzymać się na uboczu aby ciebie nie zauważyła, tyczy się to również jej poków, nikt nie może ciebie zauważyć. Gdybyś jednak wtopił wyłgaj się, że posłałem ciebie, abyś przekazał Aiw wiadomość ode mnie. Znikam na parę godzin, przed pokazami wrócę. Jako duch powinieneś sobie poradzić. Gdy dowiesz się wystarczająco dużo, wróć do centrum, pod to drzewo tutaj się spotkamy. Ja teraz znikam śledzić Jessendre, nie przegap Aiw, teraz ciebie tu zostawiam. Wyszedłem z centrum z zamiarem szpiegowania rzekomej agentki koordynatorów. Nagle chowa się za ścianą i rzuca balla Skarmory mam do ciebie prośbę, miej oko na Gastliego gdy będzie sprawdzać co robi Aiw. Nie chce aby wpadł w tarapaty. Lataj sobie wysoko nad ziemią, aby nikt ciebie nie zauważył. Ja w tym czasie będę szpiegować pewną osóbkę. Leć, gdy Gastly wykona swoje zadanie wróć z nim, a w razie tarapatów pomóż mu. Ptak odleciał a Minoru podążał za tajemniczą dziewczyną.

Ostatnio edytowany przez Minoru (2012-09-14 17:24:07)


http://img255.imageshack.us/img255/4011/moderatorpb.png


http://img.photobucket.com/albums/v296/Meowy/slowking.png

Offline

 
Klodi ~ [Administrator] ~ 32295668
Dyziek ~ [Administrator] ~ 7995310

Minoru ~ [Moderator] ~ 10741727
GG: 10741727
Aiwlyss ~ [Moderator] ~ 16097173
GG: 16097173





PBF - Toplista gier PBF Toplista gier PBF Toplista stron Anime&Manga Toplista Anime Toplista Anime Strefa

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.pokemon-sapphire.pun.pl